Wideo: Kto blokuje dostęp do informacji o finansach szpitala? Seńko i Gebler zbulwersowani.
W trakcie konferencji prasowej PSL, zwołanej w sobotę 14 września w ramach kampanii wyborczej PSL, lider ludowców Mariusz Seńko wraz z Tadeuszem Geblerem odnieśli się do spraw finansowych szpitala w Turku. W niepochlebnych słowach obaj politycy podsumowali dramatyczną sytuację turkowskiej lecznicy wraz z faktem utrudnień w dostępie do informacji o stanie finansów.
O tym, że z turkowskim szpitalem jest coraz gorzej pisaliśmy w czwartek w oparciu o ujawnienie jego aktualnej sytuacji finansowej podczas posiedzenia Rady Powiatu. Zadłużenie na koniec pierwszego półrocza niepokojąco zbliżyło się do 20 milionów złotych, o czym na sesji poinformował dyrektor placówki, Krzysztof Sobczak. Na jaw wychodzą kolejne niepokojące wieści, takie jak brak należytego dostępu do informacji o stanie finansowym szpitala, na które narzekają Radny Mariusz Seńko oraz Tadeusz Gebler – członek Rady Społecznej szpitala.
Lider ludowców wspomniał fakt, że z początkiem nowej kadencji Rady Powiatu, kiedy to PSL przeszło do opozycji zapewniał, iż będą opozycją konstruktywną, współdziałającą przy naprawie finansów szpitala. Jednak jako członek Rady Powiatu, czyli organu sprawującego kontrolę nad jednostkami podległymi Starostwu w Turku ma prawo wglądu w ich finanse (w tym m.in. szpitala). Jak twierdzi Seńko, informacje te mimo zgłoszeń o chęci zapoznania się z nimi nie były mu udostępnione. Uzasadnienia przewodniczącego Rady Powiatu Piotra Szewczyńskiego powodów braku dostępu do analizy za pierwsze półrocze są dla radnego niezrozumiałe i mało poważne. Jak twierdzi Mariusz Seńko, przewodniczący Szewczyński tłumaczył brak przedstawienia dokumentu potrzebą dostarczenia go w pierwszej kolejności Zarządowi Powiatu. Dokument o tyle istotny, bo zawierający informację na temat powodu wzrostu aż o 2 mln zadłużenia na przełomie maja i czerwca. „Jest dla nas o tyle dziwne, że Zarząd nie zmieni liczb które zostały dostarczone... Co więcej, kuriozalna sytuacja, ten dokument znalazł się w końcu na sali bo Pan dyrektor Sobczak gdy go odczytywał miał go na biurku fizycznie. No i mój wniosek by ten dokument dostarczyć radnym, do końca sesji tego dokumentu nam nie dostarczono" - wspomina Seńko.
Lider ludowców zapowiedział baczną obserwację sytuacji i poczynań osób zawiązanych z działaniem turkowskiej lecznicy. Jak wspomniał, liczy na natychmiastowe podjęcie kroków zmierzających do poprawy sytuacji finansowej szpitala.
Niepochlebną opinię o dostępie do informacji finansowych szpitala ma także Tadeusz Gebler. Jako burmistrz Dobrej zasiada w Radzie Społecznej szpitala i także chce mieć jak najszerszy obraz aktualnej sytuacji. Na skierowane zapytanie do dyrektora Sobczaka o wzrost kontraktów i wynagrodzeń został odesłany z przysłowiowym kwitkiem. Jak twierdzi Gebler dyrektor szpitala zasłaniając się tajemnicą handlową nie chciał mu takowych informacji udzielić. Burmistrz Dobrej z ironią skwitował sytuację stwierdzeniem czy istnienie tej rady (przyp. Rady Społecznej szpitala) ma sens, jeżeli takie istotne kwestie jak finanse są poza jej zasięgiem. "Też w gronie wójtów i burmistrzów którzy zasiadają w Radzie Społecznej naszego szpitala dochodzi wielokrotnie do różnych dyskusji, ale te dyskusje zawsze się kończą jedną konkluzją. A mianowicie tym, że jeżeli nie pojawią się większe środki finansowe przekazywane na służbę zdrowia to te szpitale powiatowe zawsze będą pod kreską" - wspomniał Gebler.
Całość wypowiedzi obu polityków Polskiego Stronnictwa Ludowego w naszym materiale wideo.
MS
Julia Maciejewska dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72