Wideo: Jak można manipulować mieszkańcami miasta? Ostre dementi Starosty na zarzuty PGKiM
-Jak można manipulować mieszkańcami miasta. To jest coś nie zrozumiałego. Jak można pokazywać skrawek jakiejś decyzji – mówił Dariusz Kałużny, starosta turecki w czasie konferencji prasowej, która była bezpośrednią reakcją na oskarżenia wystosowane wczoraj przez PGKiM. We wtorek, 25 października przedsiębiorstwo powiadomiło opinię publiczną o negatywnej decyzji starosty, dotyczącej wydania pozwolenia na budowę ciepłowni geotermalnej w Turku.
W dniu 26 października, Starosta Turecki Dariusz Kałużny zwołał konferencję prasową, mającą na celu wyjaśnienie okoliczności związanych z wydaniem negatywnej decyzji na budowę ciepłowni geotermalnej w Turku. Starosta nie krył oburzenia wczorajszymi doniesieniami medialnymi zainicjowanymi komunikatem PGKiM o blokowaniu przez podległy mu urząd budowy ciepłowni w Turckiej Strefie Inwestycyjnej.
W trakcie spotkania z dziennikarzami, starosta wyjaśnił iż negatywna decyzja na budowę ciepłowni wynika wyłącznie z przepisów prawa. Jak zaznaczył, głównym dokumentem prawnym, na podstawie którego podejmuje decyzję w takich sprawach, jest plan zagospodarowania przestrzennego. Według wspomnianego dokumentu, i co warte odnotowania, uchwalonego przez Radę Miasto Turek, w obszarze, na którym ma powstać ciepłownia geotermalna, przewidziano instalację urządzeń wytwarzających energię o mocy nieprzekraczającej 100kW. Moc ciepłowni geotermalnej, która ma powstać przy odwiertach przewiduje się na 4,3 MW. Jest to uchwała nr XXIII/168/20 Rady Miejskiej Turku z dnia 30.09.2020 - To nie po raz pierwszy miasto zarządzane przez Antosika wycina to co chce, ja państwu daję całość uzasadnienia. [...] Jak można manipulować mieszkańcami miasta. To jest coś nie zrozumiałego. Jak można pokazywać skrawek jakiejś decyzji – podsumował starosta.
W trakcie konferencji odniósł się także do kolejnego zarzutu spółki pod swoim adresem, związanej z przeciąganiem wydania decyzji, wykazując pełną chronologię związaną z procedurą wydania pozwolenia na budowę. – Kto tu wychodzi na idiotę? Bo jeśli ktoś mi zarzuca że wielomiesięczne jakieś zaniedbania? To szanowni Państwo ja sobie na to nie pozwolę – skwitował Kałużny.
Podsumowując środową konferencję starosta zadeklarował, że gdy tylko planowana inwestycja PGKiM będzie zgodna z obowiązującym prawem, wyda niezwłocznie pozytywną decyzję na jej budowę. – Ja wydam niezwłocznie decyzję pozytywną jeżeli każdy złożony wniosek kogokolwiek, każdego inwestora będzie zgodny z przepisami prawa – przekazał na zakończenie starosta.
Obszerna relacja z konferencji w naszym materiale wideo.