Śpiewnym krokiem w stronę Matki
Wędrując do Częstochowy, każdy pielgrzym ma swoją własną intencję. Jedni chcą u Jasnogórskiej Matki wyprosić zdrowie, inni szczęście, jeszcze inni powodzenie podczas egzaminów, a są też tacy, którzy marsz ofiarowują, jako podziękowanie za to, co mają. Każdy przebyty kilometr choć odciska się na stopach, dodaje skrzydeł duszy, dzięki czemu można pokonać kolejny odcinek długiej, wyczerpującej, ale radosnej trasy.
Co rok w sierpniu w drogę do Najświętszej Maryi Panny ruszają tysiące wiernych. Początek trasy mają w różnych miejscach Polski. Jednym z nich jest Konin. To właśnie Pielgrzymi z Konina, do których przyłączali się kolejni, z różnych miejscowości na trasie do Jasnej Góry, przybyli do gminy Władysławów, gdzie zatrzymali się na chwilę, by posilić się i nabrać sił na dalszą wędrówkę.
Z pieśnią na ustach, zmęczeni, ale uśmiechnięci, pielgrzymi z Konina pokonali pierwsze kilometry na długiej trasie do Jasnogórskiej Panienki. Rozpoczęli wędrówkę w ramach 22. Konińskiej Pieszej Pielgrzymki Diecezji Włocławskiej 7 sierpnia. W tym roku przyświeca im hasło „Kościół naszym domem”. Po przebyciu pierwszego odcinka długiej trasy pielgrzymi dotarli do gminy Władysławów, by tam odpocząć i posilić się przed dalszą drogą. Przyjęli ich najpierw mieszkańcy Wyszyny, a później mieszkańcy Władysławowa.
W obu miejscowościach wędrowcy mogli liczyć na wsparcie mieszkańców. Wzbogacili się również duchowo modlitwą w kościołach w Wyszynie i Russocicach. Mogli też posilić się i nabrać sił do dalszej wędrówki. Zostali przyjęci niezwykle ciepło i serdecznie. Na ich powitanie wyszło z domów wiele osób, dobrym słowem wspierających pielgrzymów. A ci, po chwili wytchnienia ruszyli w dalszą drogę, by w końcu 13 sierpnia dotrzeć do Częstochowy i stanąć przed obliczem Jasnogórskiej Matki.
Źródło: wladyslawow.pl / MW
Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72