W Piętnie dziękowali za plony
W niedzielę ozdobione posesje i odnowiony budynek strażnicy OSP cieszyły oko uczestników tuliszkowskich Gminno-Parafialnych Dożynek, które po 18 latach ponownie odbyły się w Piętnie. Oprócz tradycyjnych elementów ceremonii nie zabrakło także czasu i miejsca na poświęcenie i przekazanie tamtejszym druhom ochotnikom wozu strażackiego.
Niedzielne uroczystości rozpoczął przemarsz - złożonego m.in. z delegacji poszczególnych sołectw - korowodu dożynkowego. Goście rolniczego święta przemieścili się na teren położonego nieopodal budynku remizy OSP parku, gdzie odbyła się oficjalna część obchodów. Tam też na ręce włodarza gminy chleb i owoce przekazali starostowie dożynek: Krystyna Pawlikowska - mieszkanka wsi-gospodarza uroczystości czyli Piętna oraz Andrzej Kujawiński z miejscowości Krępa. Następnie głos zabrał, co oczywiste, burmistrz Miasta i Gminy Tuliszków Grzegorz Ciesielski. Ten, dziękując rolnikom za ich trud i pracę, zwrócił uwagą na rozmaite bolączki osób żyjących z uprawy roli.
– W naszej gminie skutki anomalii pogodowych najmocniej odczuwają przecież rolnicy. Przemarznięcia jakie nastąpiły po zimie były dotkliwe. Powierzchnia gruntów, na których zostały oszacowane straty to blisko 1200 hektarów, a ich kwota to około miliona złotych. Z kolei czerwcowe gradobicia spowodowały zniszczenia na powierzchni blisko 800 hektarów, a oszacowane straty to ponad 2,5 miliona. Najdotkliwiej odczuli to sadownicy. W niektórych przypadkach już trzeci rok z rzędu aura doprowadziła do poważnych strat w uprawach. Mimo tych wszystkich przeciwności jestem pewien, że wciąż jest się z czego cieszyć i za co Bogu i ludziom dziękować. Dziękować za to, co udało nam się zebrać – mówił burmistrz.
Sam fakt odbywania się dożynek nie był jedynym powodem do radości dla wielu osób. Jak przypomniał zebranym w parku uczestnikom obchodów włodarz Tuliszkowa, jednostka OSP w Piętnie od ponad 2 lat funkcjonowała bez samochodu pożarniczego, gdyż dotychczasowy uległ awarii, a z racji swej wiekowości jego naprawa byłaby wręcz kosztowniejsza niż samo auto. – Wam drodzy druhowie życzę, aby samochód ten służył wam bezawaryjnie, był zawsze gotowy do użycia w sytuacjach zagrożenia i nigdy was nie zawiódł – mówił podczas przekazania wozu Grzegorz Ciesielski. W dalszej części uroczystości jej uczestnicy wzięli udział we mszy świętej. Nieco później przyszedł czas na wybór najpiękniejszego dożynkowego wieńca, którym okazało się dzieło rąk mieszkańców Piętna.
W czasie mniej oficjalnej, a bardziej rozrywkowej części dożynek przed gośćmi wydarzenia wystąpił Arek Kopaczewski. Dzień pełen wrażeń zakończyła zabawa taneczna na świeżym powietrzu.
AW
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72