Striker w pierwszej edycji Bitwy o Warmię
15 czerwca blisko 180 zawodników reprezentujących 17 klubów w Polsce przybyło do Biskupca by wziąć udział w pierwszej edycji Bitwy o Warmię. Organizatorem zawodów był Bartosz Zabłotny, trener klubu Egida Olsztyn. Turniej pod patronatem APFN – związek klubów promujących zawodników startujących amatorsko jak i zawodowo, i Polski Związek Kickboxingu.
Był to pierwszy historyczny turniej dla naszych najmłodszych fighterów ze Strikera, ponieważ pierwszy raz wychowankowie klubu mogli sprawdzić się w formułach dopuszczających techniki we wszystkie strefy (niskie, średnie i wysokie) oraz płaszczyzny (czołowa, poprzeczna).
Najmłodszym członkiem kadry naszej reprezentacji był Aleksander Piaseczny. 9 latek z Żuk nie miał sobie równych w konkurencjach uderzanych i wszystkie walki wygrał z kolosalną przewagą. Ostatecznie w swojej kategorii wiekowej w formule Point Fighting zajął pierwsze miejsce. Jako małolat, brał udział również w walkach na piankowe pałki, w finale ulegając miejscowemu zawodnikowi. Kolejnymi reprezentantami naszej drużyny byli nieco starsi już nastolatkowie, startujący w walkach Piont Fighting.
Damską część naszej kadry stanowiły dwunastoletnia Zuzanna Drewniak z Kawęczyna oraz Wiktoria Włodarczyk z Turku. Mimo tak małego doświadczenia „z maty” dziewczyny zaprezentowały się rewelacyjnie. Z dużo bardziej doświadczonymi zawodniczkami toczyły wyrównane boje. Zuzi, która miała dodatkową walkę w repasażach poszło nieco gorzej, odpadając w strefie miejsc 5-8. Wiktoria przeszła do strefy medalowej ulegając w półfinale zawodniczce z Gołdapu. W walce o trzecie miejsce wygrała na punkty, zostając drugą V-ce mistrz swojej kategorii.
Kolejnym zawodnikiem startującym w tej formule walki był Iwo Adamek. Uczeń S. P. nr 1 w Turku zamieszkujący Turkowice z racji niskiej wagi, miał najbardziej obleganą kategorie. By znaleźć się w strefie medalowej musiał stoczyć 4 pojedynki. Pojedynki z nie byle kim… w jego wadze znaleźli się aktualni Drużynowi Mistrzowie Świata z Włoch. By wejść do strefy medalowej Iwo musiał wygrać pojedynek z jednym reprezentantów kadry. Po pierwszej rundzie, przeciwnik Turowianina miał sporą przewagę punktową licząca 4 punkty. Po przerwie Iwo wziął się ostro do pracy. Dwoma technikami w głowę nadrobił strate, ostatecznie doprowadzając do remisu oraz dogrywki. Tam niestety przegrywa jednym punktem kończąc rywalizację sportową poza podium na miejscach 5-8.
Najstarszym zawodnikiem biorącym udział w formułach walki przerywanej był trzynastoletni Słodkowianin Seweryn Kowalewski. Seweryn, był najstarszym z dzieci lecz najmniej doświadczonym turniejowo. Podobnie jak reszta drużyny pierwszy raz brał udział w tej formule walki. Mimo porażki w bardzo dobrym stylu, pokazał wzorową postawę oraz silny charakter dzięki któremu odniesie sukces prędzej czy później. – dodaje trener Więcławek.
W formułach twardych brali udział jedni z bardziej doświadczonych zawodników Strikera, Patryk Szulc oraz Hubert Izydorkiewicz. Twarze naszego miasta (aktualni medaliści Mistrzostw Świata z Włoch) nie mieli sobie równych, gładko przechodząc przez eliminacje oraz półfinały. W finale Patryk spotkał się z zawodnikiem z Nowej Soli, aktualnym V-ce mistrzem Polski PZKB w formule K-1. Należy nadmienić iż Patryk był na tym samym turnieju w Sanoku i był na trzecim stopniu podium, nie miał okazji bezpośrednio rywalizować z zawodnikiem z Nowej Soli. Spora motywacja i mobilizacja doprowadziła do wygrania walki przed czasem w drugiej rundzie. Hubert stoczył jeden pojedynek w eliminacjach wygrywając go pewnie na punkty. W półfinale przez niezdolność do walki przeciwnika dostaje się do finału. Pewna praca na nogach, mocne ciosy oraz lepsza kondycja fizyczna pozwoliły Hubertowi prowadzić cały finałowy pojedynek i ostatecznie po trzech rundach wygrywa na punkty zostając mistrzem swojej kategorii. Ciężka praca popłaca. Codzienne treningi na sali, praca wydolnościowa na siłowni, bieżniach i innych przyrządach oraz przyborach sportowych w wodzie, lądzie i powietrzu dają rezultaty.
Już w kolejny weekend ostatni turniej naszych zawodników. Tym razem będzie to Śląsk i amatorski turniej K-1 oraz MMA. Nie może Nas tam zabraknąć, trzymajcie zaciśnięte pięści.
Podziękowania za wsparcie naszego stowarzyszenia: Angie Power Service, Restauracja Pico Belo w Uniejowie,
, Dźwig Met Tomasz Piaseczny, Wojbud Piętno – Marcin Wojciechowski, Kacper i Tomasz Stolarscy, FPE Systems , 4 Kolory - Kamil Ast
materiał nadesłany