Relacja dumnego trenera. Zawodnicy Striker Turek na Kickboxerskim Pucharze Świata w Budapeszcie
W połowie czerwca reprezentacja Striker Turek wystartowała w Kickboxerskim Pucharze Świata w Budapeszcie. W jej składzie znaleźli się: Patryk Szulc, Aleksander Kowalczyk, Lena Dzieciątkowska, Iwo Adamek, Zuzanna Drewniak, Szymon Ciechowicz, Jan Małecki oraz Ksawery Jasnowski. O walkach jakie musieli stoczyć nie tylko na ringu, opowiada trener, Kamil Więcławek.
Pierwszy do ringu wyszedł Patryk Szulc. Choć pojedynek z Hiszpanem wygrał 3:0, w drugiej walce trafił na na utytułowanego oraz doświadczonego reprezentanta Ukrainy. Mimo szczerych chęci i próby narzucenia swojego stylu, nie udało się Patrykowi wygrać w tym pojedynku i przygodę z Pucharem Świata zakończył na etapie ćwierćfinału.
Następny do walki stanął Aleksander Kowalczyk, Mistrz Świata juniorów, startujący podobnie jak Patryk pierwszy rok w seniorach. Cała walka przebiegała po myśli „Kowala”. Kontrola dystansu, mocny nacisk pięściarski i destrukcyjne niskie kopnięcia to mocne strony zawodnika z Turku. Po trzech rundach sędziowie zadecydowali że lepszym był zawodnik z Bośni i Hercegowiny i Olek zakończył turniej klasyfikując się w ćwierćfinale.
Iwo Adamek, debiutujący w kategorii juniorów młodszych, stoczył mocny pojedynek z zawodnikiem z Ukrainy, w najtwardszej formule walki jaką jest K-1. Ostatecznie turkowianin przegrał swoją walkę i zajął trzecie miejsce w tej kategorii.
Szymon Ciechowicz, startujący w kategorii kadetów, +69 nie miał sobie równych. Już w pierwszej walce przed czasem pokonał zawodnika z Rumuni. W drugim pojedynku na punkty 3:0 pobił zawodnika z Bośni i Hercegowiny. W finale przed czasem w rundzie pierwszej pokonał Słoweńca. Zdobył upragniony przez wszystkich Puchar Świata. Wspaniałe zakończenie kadeckiej kariery, dobrze rokuje na przyszły rok gdzie jako najmłodszy będzie mierzył się z juniorami.
Walczący w jednej z najbardziej liczebnych kategorii Jan Małecki, trafił na Chorwata. Od samego początku walki panował chaos. O głowę wyższy przeciwnik Johnnego bił mocno jak furiat, idąc zdecydowanie do przodu. Niejednokrotnie wypychał i tym samym faulował Janka – co w końcu zauważyli sędziowie. W drugiej rundzie Janek po wskazówkach trenerów zaczął odrabiać straty z pierwszej części pojedynku, jednak nie starczyło czasu by w nim zwyciężyć.
Kolejną startującą zawodniczką Striker Turek była Zuza Drewniak. W pierwszej przed-walce trafiła na Norweżkę którą gładko „zrobiła”, wygrywając dużą przewagą punktową 3:0. W półfinale stanęła w szranki z rozstawioną z numerem jeden – zawodniczką z Izraela. To co zrobiła było niesamowite. Od samego początku narzuciła swój styl walki i nie dała przeciwniczce dojść do głosu. Precyzyjnie zadawane ciosy, idealnie wymierzone w czasie tak zdominowały multimedalistkę Mistrzostw Świata że ostatecznie Zuza wygrała również półfinał 3:0. W finale trafiła na zawodniczkę z Czech. Chaotycznie zadawane przez nią ciosy spowodowały kontuzję u Zuzy, uniemożliwiając jej dalszą walkę. Ostatecznie Zuza zdobyła srebro w tej kategorii.
Na końcu startował najmłodszy z ekipy – Ksawery Jasnowski, który zmierzył się z zawodnikiem z Czarnogóry. W połowie pierwszej rundy bardzo ambitny zawodnik z gminy Kawęczyn przyjął mocne kopnięcie na tułów które ustawiło cały pojedynek. Mimo szczerych chęci i walki do samego końca, musiał uznać wyższość swojego przeciwnika przegrywając w tym pojedynku.
- Start w zawodach o takiej randze był nowym doświadczeniem dla większości ekipy. Trenowali nawet dwa razy dziennie by móc stanąć na podium. Wytrwale zmierzają do swoich upragnionych celów, znosząc trudy i niewygody podczas treningów. Do tego wszystkiego muszą walczyć z trudami życia codziennego. Systematycznie wylewali hektolitry potu a czasem i krwi na zajęciach. Każdy widzi tylko medale, nikt oprócz bliskich im osób, nie wie tak naprawdę ile to wszystko kosztuje wyrzeczeń. Cały sztab trenerski jest z Was dumny. Wierzymy że nie poprzestaniecie na tym i dalej będziecie walczyć o swoje marzenia! – podsumowuje dumny trener.
Cały wyjazd byłby niemożliwy bez wsparcia rodziców oraz osób i firm. Specjalne podziękowania dla Włodar TRANS oraz Auto CAROL Bus, Energo Trans – Met, Budownictwo Bartosz Kamiński, radnego Pawła Kwiatkowskiego, Kamieniarstwo Majcherek, Ambro, Alexas, Auto-Handel-Transport Giltrans, Sklep Odzieżowy Joanna, przyjaciół klubu oraz anonimowych darczyńców. Z zawodnikami przebywali trenerzy Marta i Kamil Więcławek oraz opiekunowie Wiktoria i Dawid Włodarczyk.
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72