MMM: 1 maja okazją do rozmów o przyszłości
Sojusz Lewicy Demokratycznej uczcił dzisiaj Święto Pracy, organizując spotkanie z mieszkańcami Turku. Była to doskonała okazja nie tylko do wspólnego świętowania, ale także do poruszenia ważnych dla SLD kwestii związanych ze zbliżającymi się wielkimi krokami wyborami, zarówno do samorządów lokalnych, jak i do Parlamentu Europejskiego.
Podczas uroczystości Tadeusz Tomaszewski, Poseł na Sejm RP i kandydat w eurowyborach mówił przede wszystkim o tragicznych warunkach, jakie panują w naszym kraju oraz o konieczności nadrobienia zaległości w stosunku do innych państw członkowskich Unii Europejskiej. Priorytetem są dla niego umowy śmieciowe, a także zbyt niskie stawki wynagrodzenia, które powodują emigrację młodych za godnym życiem. Poseł zapowiedział bezwzględną walkę o podniesienie standardów pracy, by zbliżyć ich poziom do norm UE.
Najwięcej emocji w zgromadzonych na placu przed klubem „Barbórka” na pewno wywołało przemówienie Mariana Mirosława Marczewskiego, który wspominał, że to pod rządami SLD Polska wstąpiła do UE: - To przedstawiciele lewicy wciągali flagę na maszt w Dublinie, wtedy kiedy wstępowaliśmy do Unii Europejskiej.
Wg MMM, od tego czasu wiele w naszym kraju zmieniło się na gorsze, za sprawą nieudolnej prawicy: - Utworzono sztuczny, chory, dwubiegunowy układ dwóch partii prawicowych, które żerują na sobie i na społeczeństwie. Z jednej strony zimna, wyrachowana, oszukańcza i działająca pod sondaże Platforma Obywatelska, z drugiej ksenofobiczny, skonfliktowany z całą Europą, wpychający nas w zaścianek i ogarnięty smoleńskim szaleństwem PiS.
Marczewski mówił o tym, że zarówno Polska, jak i cała UE musi skręcić w lewo, by wyjść z podziałów społecznych i kryzysu ekonomiczno-demokratycznego. Największą klęską jest bieda ludzi pracujących, małe emerytury, świadczenia i rosnące zadłużenie, przez które wyprzedaje się swoje dobra. Wspomniał przy tym o sprzedaniu kopali i dramatycznej sytuacji szpitala: - To dlatego działacze PO, przyjeżdżając do Turku, boją się spotykać z nami, z obywatelami. Oni urządzają tylko konferencje prasowe, i to w muzeum. W przyszłorocznych wyborach parlamentarnych musimy odnieść taki sukces, aby cała Platforma znalazła swoje miejsce w muzeum, na stałe, jako eksponat przypominający oszukańskie, nieudolne rządy.
SLD ma pełne listy nie tylko w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale także w wyborach samorządowych. Sam MMM ogłosił zgromadzonym, że aspiruje do fotela burmistrza. Wśród jego postulatów znalazło się obniżenie podatków i opłat, obniżenie wynagrodzenia burmistrza, budżet poddawany szerokim konsultacjom społecznym, budżet obywatelski czy jasne i uczciwe konkursy na stanowiska. Zapowiedział, podobnie jak podczas niedawnej konferencji prasowej, wymianę Rady Nadzorczej PGKiM i natychmiastową likwidację etatu Ryszarda Bartosika.
Marczewski chce postawić na oświatę i edukację dzieci, stwarzając jak najlepsze warunki zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli (wzrost dodatków motywacyjnych) oraz na nowe miejsca pracy, promując TSI i zawiązując współpracę z Łódzką Strefą Inwestycyjną. Przewodniczący lokalnych struktur SLD chce, by mieszkańcy mogli spojrzeć w przysłość bez lęku, bez obaw zakładać rodziny i pracować za godne wynagrodzenie.
Na spotkaniu nie zabrakło loterii fantowej, z której zyski zostaną przeznaczone na stypendia dla zdolnych dzieci z biednych rodzin oraz Orkiestry Dętej KBW „Adamów”, ktora grała m. in. podczas tradycyjnego przemarszu, po którym złożono kwiaty pod pomnikiem Ofiar Wojny. Pojawiły się słynne kiełbaski i gołębie. Zadbano także o oprawę muzyczną – piosenka „SLD – Sojusz Ludzkich Serc” wyjątkowo przypadła do gustu uczestnikom wydarzenia.
ma