Skargi przyniosły oczekiwany efekt. Dyrektor szpitala przyjął sprzęt
Po trzech miesiącach sprzęt medyczny warty ponad 230 tysięcy złotych, zakupiony z pieniędzy zebranych podczas zbiórki zorganizowanej przez Kacpra Drzewieckiego, trafił wreszcie do szpitala w Turku. Na aparaturę niezbędną do ratowania życia i zdrowia osób z podejrzeniem zakażenia lub zakażonych wirusem COVID-19, złożyło się wielu mieszkańców naszego powiatu. Dyrektor szpitala przyjął sprzęt dopiero po skargach do Rady Powiatu Tureckiego ratowników medycznych oraz miejskiego radnego.
Przypomnijmy, że Kacper Drzewiecki pieniądze zbierał od marca w ramach akcji „Zrzutka dla Ratowników z Pogotowia Ratunkowego w Turku”. W jej ramach w krótkim czasie zebrano ponad 230 tysięcy złotych. Z pieniędzy finansowano posiłki dla ratowników oraz środki pierwszej potrzeby w postaci płynów do dezynfekcji czy maseczek. Głównym celem przedsięwzięcia był zakup specjalistycznego sprzętu mogącego ratować życie i zdrowie pacjentów z podejrzeniem lub zakażonych wirusem COVID-19. W czerwcu aparatura została przekazana pracownikom zrzeszonym w Międzyzakładowej Organizacji Związkowej Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych przy SP ZOZ w Turku. Jednak kierownictwo szpitala nieangażowało się w przejęcie sprzętu na zasadach zaproponowanych przez ratowników.
Personel medyczny szpitala nie mógł pozwolić na to, by leżał nieużywany i prosząc o pomoc radnego miejskiego Marcina Deruckiego, zorganizował konferencję prasową przed budynkiem Starostwa Powiatowego w Turku. –Problem polega na tym, że dyrektor szpitala nie chce przyjąć sprzętu na warunkach ratowników medycznych – mówił radny. Z kolei ratownik Wiktor Pławiński wyjaśniał, że zaproponowali dyrektorowi umowę na nieodpłatne przekazanie sprzętu do karetek ratunkowych, bo pieniądze zbierane były dla ratowników medycznych. –Mimo, że dyrektor naniósł do umowy swoje poprawki i tak nie zgodził się na przekazanie sprzętu. Jest nam przykro, że leży bezużytecznie, a nie jest używany do ratowania życia i zdrowia pacjentów. To najlepszy sprzęt jaki może znajdować się w karetce pogotowia - dodał Wiktor Pławiński.
Po konferencji skargi ratowników i radnego złożone zostały w biurze podawczym starostwa. Po kilku tygodniach, w ubiegły czwartek dyrektor szpitala przyjął od ratowników ze związków zawodowych podarowany sprzęt medyczny. - Sprzęt został przekazany tak, jak chcieli ratownicy - na zasadzie umowy użyczenia. Medycy zgodzili się w zamian, aby był on używany do celów statutowych szpitala – wyjaśnia Marcin Derucki. Teraz ratownicy medyczni pracujący w turkowskim pogotowiu, będą mogli w profesjonalny sposób udzielać pomocy osobom chorym oraz tym z podejrzeniem COVID-19. - Przypomnę, że zbiórka na sprzęt dla ratowników trwała od marca bieżącego roku, a urządzenia medyczne do czerwca były na bieżąco kupowane. Jest prawie połowa września, a ja cały czas zastanawiam się, dlaczego przez te kilka miesięcy sprzęt musiał leżeć bezczynnie – dodaje radny.
Iwona Łechtańska dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72