Burmistrz zapowiedział kolejną zmianę naliczania opłat za śmieci w Turku.
Od początku sierpnia w Turku obowiązują wyższe stawki za odbiór i zagospodarowanie odpadów segregowanych, a podczas wczorajszej korespondencyjnej sesji Rady Miejskiej burmistrz zapowiedział kolejną zmianę w naliczaniu opłat.
W ramach opłat za zagospodarowanie odpadów komunalnych do kasy Urzędu Miejskiego wpłynęło prawie 5 milionów złotych. Koszty funkcjonowania systemu śmieciowego to 6 milionów 100 tysięcy złotych, z czego prawie 600 tysięcy stanowi koszt odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych z terenu miasta. -Pierwsze dziesięć miesięcy tego roku przyniosło już stratę prawie milion dwieście tysięcy złotych - mówił podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej Romuald Antosik. Burmistrz zapowiedział, że dalsze funkcjonowanie obecnego systemu zagospodarowania odpadami, czyli naliczanie opłaty od mieszkańca, zagraża miejskiemu budżetowi, dlatego konieczne jest wprowadzenie zmian.
-Odpowiedzialność polega na tym, że ten system musi się bilansować. Mam nadzieję, że podejdziecie państwo do tego poważnie – podkreślał Antosik. W tej sprawie w najbliższym czasie zostanie zwołana nadzwyczajna sesja.