– To będzie historia mojego życia, żywe świadectwo alkoholika i narkomana – mówi Tomasz Mielcarski, turkowianin, artysta i tata Michalinki i Anielki, który kilka lat temu zerwał z wyniszczającymi go nałogami. Żeby pomóc innym tkwiącym w uzależnieniach, pracuje nad książką, w której opisze historię własnego życia. Prawdziwą, bez upiększeń i lukru.

Na książkę złoży się historia jego życia oraz kilka testów, które maja za zadanie pomóc zdiagnozować siebie albo osobę z najbliższego otoczenia. – To będą testy oparte na terapiach, dzięki którym można dostrzec pewne sygnały, taki początek do dalszej diagnozy – mówi Tomasz. Sam w uzależnienie od alkoholu wpadł jeszcze w podstawówce, w wieku zaledwie 13 lat. Potem doszły do tego narkotyki, agresja, kradzieże, pobicia odsiadki. Przez 21 lat sporo się tego uzbierało…

To co mu pomogło to terapia, wsparcie, ruch AAAN i wiara innych. Dziś Tomasz sam chce pomagać innym, bo jak mówi, w Turku i nie tylko mamy ogromny problem z uzależnieniami u młodzieży. A i rodzice, i nauczyciele nie zdają sobie z tego sprawy. Dlatego rozpoczął prace nad osobista historią, zamkniętą w formie książki. „Mnie dwóch – miesiąc do śmierci” z grafikami Tomasza już powstaje i jak pisze sam autor „Oparte na faktach zdarzenia i autorskie ilustracje inspirowane własnymi przeżyciami z opisami wciągną Was bezpiecznie w tamten świat a jeśli w nim siedzicie, być może pomogą Wam z niego wyjść!”

A jeśli chcecie spotkać się z Tomaszem, posłuchać jego historii i porozmawiać z nim „na żywo” to świetnie się składa. Na spotkanie z nim już w najbliższy piątek, 2 czerwca, zaprasza Powiatowa Biblioteka Publiczna w Turku. Spotkanie odbędzie się w siedzibie biblioteki, przy ul Spółdzielców 4, o godz. 17:00.