XIX sesję Rady Powiatu Tureckiego można uznać za szczególną, nie tylko z racji tego, iż była ostatnim spotkaniem samorządowców przed wakacjami. Były to obrady wyjątkowo milczące, gdyż np. w punkcie „interpelacje i zapytania radnych” nikt nie zabrał głosu. Taki obrót wydarzeń sprawił, że radni dość szybko przeszli do wysłuchania informacji Zarządu w sprawie sprawozdania finansowego i sprawozdania z wykonania budżetu powiatu tureckiego za 2011 rok oraz o stanie mienia powiatu. Co ciekawe porządek obrad zakładał przecież dyskusję nad wykonaniem budżetu, ale i tym razem na zapytanie przewodniczącego Cichego, czy ktoś chce zabrać głos, odpowiedziała jedynie głucha cisza.

Rozpatrzenie sprawozdań nie mogło oczywiście obyć się bez krótkiego wystąpienia starosty. Zbigniew Bartosik nie miał wątpliwości co do tego, że budżet został wykonany dobrze. — Budżet na rok 2011 był przygotowany przez naszych poprzedników i realizowany już przez nowo powołany Zarząd. W przypadku powiatu tureckiego jest jeszcze jeden ewenement, ponieważ Zarząd miał dwóch przewodniczących. Do dnia 29 czerwca budżet realizowany był przez mojego poprzednika, pana Dariusza Młynarczyka. Od 30 czerwca to ja miałem tę przyjemność spiąć i zamknąć budżet roku 2011. (…) Jest mi niezmiernie miło poinformować państwa, że ten trudny rok dla samorządów w naszym przypadku zamknięty został nadwyżką budżetową w kwocie 2 mln 200 tys. zł. W związku z tym zwracam się do wysokiej Rady o pozytywne zaopiniowanie uchwały i udzielenie absolutorium — mówił starosta Bartosik.

Głosowanie nad udzieleniem absolutorium nie mogło nie zostać poprzedzone zapoznaniem się z  szeregiem opinii czyli stanowiskami Regionalnej Izby Obrachunkowej i komisji Rady Powiatu, z Rewizyjną na czele. Te były przychylne, ale i tak najważniejsze było przecież głosowanie. Za podjęciem uchwały w sprawie absolutorium dla Zarządu Powiatu Tureckiego za 2011 rok opowiedziało się 13 radnych, a 8 wstrzymało się od głosu.

AW