Polskie wsie zaciekawią, a sołtysi będą potrzebni
Utworzenie „Polskiej Sieci Odnowy i Rozwoju Wsi” oraz zbyt mały budżet na pomoc żywieniową w krajach Unii Europejskiej były głównymi tematami konferencji prasowej senatora Ireneusza Niewiarowskiego, która odbyła się 29 marca br.
Pierwszym z tematów podjętych na czwartkowej konferencji przez senatora Niewiarowskiego było utworzenie Polskiej Sieci Odnowy i Rozwoju Wsi. Wśród 36 wójtów i burmistrzów, którzy 11-12 marca w Strumieniu (Śląsk Cieszyński) podpisali porozumienie pn. „Polska Sieć Odnowy i Rozwoju Wsi” znalazł się również Jan Nowak, włodarz Kawęczyna.
Sieć tworzą w zdecydowanej większości gminy o dużym dorobku i potencjale, którym zależy na współpracy na rzecz utworzenia Sieci Najciekawszych Wsi. Zadaniem takiej „najciekawszej wsi” będzie nie tylko dbanie o estetykę otoczenia, ale tworzenie produktu turystycznego, co ma zaowocować utworzeniem nowych miejsc pracy. Aby dana wieś mogła przystąpić do sieci, musi posiadać pewne dziedzictwo kulturowe, odpowiednią turystyczną infrastrukturę towarzyszącą (obiekty gastronomiczne, noclegi) oraz ciekawe imprezy cykliczne.
Kolejnym problemem, którzy poruszył senator, jest likwidacja Europejskiego Programu Pomocy Żywnościowej PEAD. Dotychczas, dzięki PEAD Polscy przedsiębiorcy w ramach unijnych dotacji produkowali artykuły spożywcze, które trafiały do osób najbardziej potrzebujących. Dotychczas z takiej pomocy skorzystało ok. 8 tys. mieszkańców powiatu tureckiego. Potrzebujący otrzymywali żywność z Banku Żywności za pośrednictwem lokalnych organizacji pozarządowych, które pomagają rozdysponowywać żywność.
Od nowego roku PEAD zostanie zastąpiony Europejskim Fundusze Pomocy Najbardziej Potrzebującym. Budżet nowego programu będzie o 30% niższy od poprzedniego i będzie musiał wystarczyć nie tylko na pomoc żywieniową, ale również na walkę z bezdomnością i deprywacją materialną dzieci. Senator Niewiarowski, prezes konińskiego Banku Żywności, nie wie jeszcze, czy podległa mu placówka przejmie wszystkie nowe obowiązki. Zapowiada jednak częstsze zbiórki żywności nieunijnej.
Na chwilę obecną na obszarze byłego woj. konińskiego mieszka prawie 32 tys. beneficjentów programu.
Senator Ireneusz Niewiarowski zapowiedział również organizację konkursu na najlepszą stronę internetową wsi. Ideą konkursu jest integracja mieszkańców oraz walka z wykluczeniem cyfrowym. - Jeżeli wieś chce się pokazać i nawiązać ze swoimi byłymi mieszkańcami, to musi mieć stronę internetową. [...] Komunikacja wewnętrzna poprzez internet wbrew pozorom nie powoduje, że ludzie będą siedzieli w chałupach. Znamy masę przykładów, że powoduje proces odwrotny.
Niewiarowski zaznaczył przy okazji, że pomimo podstępującej informatyzacji wsi, rola sołtysa nadal będzie znacząca. - Sołtys był, jest, i będzie potrzebny. Natomiast jego funkcje i działania będą się zmieniały. Już dziś potrzebny jest sołtys, który jest animatorem i niekoniecznie będzie poborcą podatkowym, czy osobą, która przekazuje informację.