Chodzi o oferowanie do sprzedaży podrobionych interfejsów oraz oprogramowania do diagnostyki samochodowej. Takim działaniem – wedle ustaleń stróżów prawa – zajmować się miał 25-letni mieszkaniec Malanowa. Proceder trwał najprawdopodobniej – jak wskazuje Komenda Powiatowa Policji w Turku – od lutego 2013 roku do 16 stycznia 2014 roku. Ukrócili go policjanci Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Mieli oni podejrzenia, iż malanowianin urządzenia sprowadza z zagranicy, oprogramowanie kopiuje z Internetu, a następnie gotowy sprzęt sprzedaje głównie za pośrednictwem portali aukcyjnych.

Policjanci skontrolowali siedzibę malanowskiego przedsiębiorstwa. Kontrola przyniosła 25-latkowi niemałe kłopoty, a odbyła się chwilę po tym, jak właściciel firmy jednemu z klientów proponował kupno trefnego urządzenia. Stróże prawa zabezpieczyli cztery interfejsy do diagnostyki samochodowej z podrobionym oprogramowaniem oraz sprzęt służący do jego kopiowania. Brak oryginalności produktów stwierdził pracownik firmy zajmującej się ochroną praw autorskich i znaków towarowych.

Mężczyzna swą działalnością spowodował duże straty na rzecz firmy z siedzibą w Stęszewie czyli producent a oryginalnych urządzeń. Z zabezpieczonej dokumentacji księgowej wynika, że sprzedanych zostało przeszło 160 podrobionych interfejsów. Sprawia to, że straty szacuje się na ogromną kwotę ponad 2,5 miliona złotych.

Malanowianinowi za sprzedaż produktów zawierających nielegalne oprogramowanie grozi kara do 2 lat więzienia.

AW
Źródło: Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu