poniedziałek 29 kwietnia 2024

Hugona, Piotra, Roberty

reklama

ET: O niebezpiecznych związkach między polityką a oświatą

ET: O niebezpiecznych związkach między polityką a oświatą
 

O niebezpiecznych związkach między polityką a oświatą, czyli

Lekcja Aleksandry Puszcz

Ostatnia przed wakacjami sesja Rady Powiatu zbliża się ku końcowi. Mamy piątek, 27 czerwca i mija właśnie godzina 22. Poza radnymi, którzy niepostrzeżenie wymykają się z sesji obradom przysłuchuje się grupka obywateli. A że dadzą się policzyć na palcach jednej ręki, to trudno nie zauważyć, że jest w tym gronie młoda kobieta. Jej cierpliwość zostaje w końcu nagrodzona i po sześciu godzinach oczekiwania może w końcu się wypowiedzieć.

reklama

Smutnym głosem opowiada swoją historię. Nazywa się Aleksandra Puszcz. Od siedmiu lat uczy chemii w miejscowym LO, bo jest absolwentką fakultetu chemicznego na UAM. Ze skargą w głosie informuje, że dotąd nie dowiedziała się, co będzie z jej dalszym zatrudnieniem w szkole. Chociaż jej umowa o pracę wygasa z końcem sierpnia. Przyznaje, że czara goryczy i gniewu przelała się na wieść o planach dyrekcji szkoły związanych z zatrudnieniem nowej wicedyrektorki. - Nie potrafię zrozumieć dlaczego pani dyrektor ściąga osobę z innej szkoły, która jest nauczycielem mianowanym, podczas gdy ja jestem kontraktowym, a więc mniej kosztownym. Jak to się ma do tego, co usłyszałam na tej sesji, że w powiecie pieniędzy brakuje dosłownie na wszystko – dziwi się młoda nauczycielka.

Czytaj str. 4

Co czwarty maturzysta w powiecie oblał tegoroczną maturę

Matematyczna gilotyna i językowa zapaść

Wystarczyło zwiększenie skali trudności z matematyki, aby w Wielkopolsce tegoroczny egzamin maturalny zaliczyło jedynie 70 proc. rocznika. Natomiast w powiecie tureckim tegoroczny egzamin maturalny okazał się za trudny dla niemal co czwartego zdającego.

reklama

Wystarczyło zwiększenie skali trudności z matematyki, aby w Wielkopolsce tegoroczny egzamin maturalny zaliczyło jedynie 70 proc. rocznika. Natomiast w powiecie tureckim tegoroczny egzamin maturalny okazał się za trudny dla niemal co czwartego zdającego. Bowiem na 683 abiturientów nie zdało go aż 168 osób. Co oznacza zdawalność na poziomie 75,4 proc. Z tej liczby maturę definitywnie oblało 37 osób, nie zdając co najmniej z dwóch przedmiotów. Natomiast 131 osób nie zaliczając tylko jednego przedmiotu ma możliwość przystąpić po wakacjach do poprawkowego egzaminu maturalnego.

W najnowszej historii to bodaj najgorszy wynik egzaminu maturalnego. W skali Wielkopolski na prawie 26 tysięcy zdających tegoroczną maturę „oblało” 30 proc. Niewiele lepiej jest w przypadku trzech szkół średnich powiatu tureckiego. Do matury w tym roku przystąpiło u nas 683 osób. Z czego zdało ją jedynie 515 (75,4 proc.). Natomiast sztuka ta nie powiodła się aż 168 osobom. Dla porównania, przed rokiem na 746 osób, które przystąpiły wtedy do egzaminu maturalnego, nie zaliczyło go 84 zdających. A w roku 2012 na 767 zdających, maturę „oblało” 77 osób. Zatem jak łatwo zauważyć, w tym roku egzaminu maturalnego w naszym powiecie nie zdało równo dwa razy więcej osób niż przed rokiem. Czary goryczy dopełnia fakt, że w tym roku do matury w powiecie tureckim przystąpiły o 63 osoby mniej niż poprzednio.

Spośród wspomnianych 168 osób, które oblały u nas tegoroczną maturę 37 nie zdało jej definitywnie, bowiem nie zaliczyło więcej niż jednego przedmiotu. Pozostałe 131 osób będzie mogło przystąpić do egzaminu poprawkowego.

Czytaj str. 8

Oznakowanie na ul. Browarnej jednak do zmiany

Bezpieczeństwo turkowian zależne od… pieniędzy

Niedawno pisaliśmy o problemie mieszkańców osiedla Piłsudskiego, którzy by wydostać się spomiędzy bloków wyjeżdżają na jednokierunkową ul. Browarną. Niestety nie są w stanie ocenić czy droga jest pusta, nie wiedzą więc czy mogą bezpiecznie wykonać manewr. Wymyślili sposób jak usprawnić ruch na drodze, by było bezpieczniej. Dość prosty, ale jak się okazuje czasochłonny.

Przypomnijmy - mieszkańcy os. Piłsudskiego już od kilku miesięcy apelują o zmianę poziomego oznakowania na ul. Browarnej. Przy samym wyjeździe z osiedlowego parkingu (od strony 3-go Maja, bo przypomnijmy Browarna jest ulicą jednokierunkową), wyznaczono miejsce parkingowe, kawałek dalej, już za wyjazdem, namalowane na asfalcie linie zakazują zatrzymywania się. Kierowcy pomyśleli więc, by je zamienić. Wtedy opuszczając parking widzieliby dokładnie czy mogą nacisnąć na gaz, czy może droga jest zajęta.

Chociaż burmistrz Czapla uparcie twierdził, że wszystko jest w porządku, problem mieszkańców dostrzegli turkowscy policjanci oraz komisja do spraw oznakowania dróg i ulic. Rozwiązania nie należy jednak spodziewać się szybko. Ale od czego są wybory, jesienią na pewno organizacja oznakowanie będzie gotowa.

Czytaj str. 3


Rozważania na marginesie obchodów 15-lecia Tureckiej Izby Gospodarczej

Entuzjazm, duma i... stracone szanse

Uroczystości jubileuszowe z okazji 15-lecia powstania Tureckiej Izby Gospodarczej zaplanowano na ostatni tydzień czerwca. Ich zwieńczeniem była jubileuszowa gala zorganizowana 27 czerwca w siedzibie Turkowskiego Inkubatora Przedsiębiorczości. Wcześniej w ramach jubileuszu była industrialna wycieczka na kopalnię, dalej czwartkowy lunch biznesowy i wreszcie turniej strzelecki. Natomiast śladem tych obchodów o bardziej materialnym wymiarze pozostanie okolicznościowa publikacja pod jednoznacznym tytułem - „15 lat Tureckiej Izby Gospodarczej 1999-2014”.

Nawet tak krótki czas jaki minął od uroczystości jubileuszowych z okazji 15-lecia powstania Tureckiej Izby Gospodarczej stawia każdego komentatora tych wydarzeń w sytuacji uprzywilejowanej. Pozwala bowiem na bardziej zdystansowany ogląd i ocenę tej znaczącej w lokalnym życiu społecznym instytucji. Co ma tym większe znaczenie w sytuacji, gdy zarówno w skali kraju, jak i regionu można mówić o uwiądzie organizacji społecznych. I generalnie, życia publicznego. Rachityczność instytucji społecznych jest w szczególności widoczna na poziomie Polski powiatowej. Nie inaczej rzeczy się mają u nas, gdzie zdecydowana większość organizacji w coraz większym stopniu żyje na garnuszku władzy. Tracąc przy tym swoją autentyczność i podmiotowość, stają się coraz bardziej fasadowe. Na tym tle może intrygować natura organizacji o charakterze samorządu gospodarczego. A tego typu instytucją jak raz jest właśnie TIG. Czytaj str. 15

W Przykonie coraz mniej ufają policji

Kto ma się bać turkowskich policjantów

Radni z gminy Przykona poddali krytyce postępowanie policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Turku. Apelowali o większą tolerancję w stosunku do rolników w drodze z pola, a zajęcie się piratami drogowymi i przestępcami. Zaznaczali przy tym, że nie mają pretensji do policjantów z obsługującego ten teren Komisariatu w Dobrej.

Aspirant sztabowy Janusz Szelągowski odpowiedział na zaproszenie przewodniczącego Rady Gminy Przykona i spotkał się z tamtejszymi radnymi i sołtysami, by wysłuchać ich zastrzeżeń do pracy policji i odnieść się do nich.

Niski poziom, czyli kto tam siedzi na dyżurce?
Jako pierwszy głos zabrał radny Stanisław Bryl. Przyznał, że to on był inicjatorem tego spotkania (brak działania policji dotknęło jego rodzinę), choć wnioskował, by zaprosić komendanta powiatowego. Radny Bryl przedstawił sytuację do jakiej doszło 13 maja. Według jego relacji, do wsi Posoka, której jest sołtysem, przyjechali Cyganie i agresywnie dobijali się do drzwi domu jego mamy. Na pomoc starszej pani przyszli sąsiedzi. Jeden z Cyganów postraszył stającego w obronie sąsiadki mężczyznę pistoletem. Radny Bryl natychmiast zadzwonił pod numer alarmowy, gdzie zgłosił się dyżurny oficer Komendy Powiatowej Policji w… Kole. Dopiero stamtąd  przekierowano rozmowę do Turku. Bryl stwierdził, że po rozmowie z dyżurnym KPP poczuł się zaniepokojony „niskim poziomem stanowiska dowodzenia”

Czytaj str. 6

Bożena Kołek sołtysem roku Gazety Sołeckiej

Bożena Kołek, sołtyska z Dziadowic Folwarku znalazła się w gronie laureatów tegorocznej edycji konkursu Sołtys Roku, organizowanego pod patronatem marszałka Senatu Bogdana Borusewicza przez Gazetę Sołecką oraz Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów. Wyróżnienie to tym większe, że wśród 13 laureatów było tylko trzech sołtysów z w Wielkopolski, a co ważniejsze – jedynie trzy sołtyski!

Gazeta Sołecka, którego wydawcą jest właśnie Krajowe Stowarzyszenie Sołtysów od 12 lat wyróżnia najaktywniejszych społecznie sołtysów. W tym roku w 13 laureatów znalazła się także Bożena Kołek z Dziadowic Folwarku w gminie Malanów. Postać to doskonale znana nie tylko mieszkańcom gminy Malanów. Pani Bożena przed rokiem uczestniczyła w plebiscycie na najpopularniejszego sołtysa regionu konińskiego organizowanym przez Wydawnictwo Przegląd Koniński. Co więcej – zajęła w nim drugie miejsce. Zresztą funkcję sołtysa sprawuje od 20 lat (od roku 1994).

Czytaj str. 17

Urząd w Kawęczynie...

Feminizuje się coraz mocniej

Bożena Macudzińska wygrała konkurs na stanowisko sekretarza gminy Kawęczyn. Jest pierwszą na tym stanowisku kobietą w historii gminy. W Urzędzie gminy pracuje 23 lata. Twierdzi, że posiadane doświadczenie pomoże jej w pełnieniu nowych obowiązków.

Po powstaniu Gminy Kawęczyn w 1973 roku, stanowisko sekretarza Urzędu Gminy piastował niedawno zmarły Tadeusz Krupiński. Kolejnym sekretarzem był od 1977 do 1984 roku był Jan Owczarek – późniejszy w wójt gminy Turek. Po nim to stanowisko przejął zmarły w tym roku Zenon Tomczyk.

Czytaj 18

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB

email: redakcja@turek.net.pl

telefon: 787 77 74 72

Jesteś świadkiem zdarzenia? Prześlij zdjęcia lub napisz - redakcja@turek.net.pl / 888 24 24 22
Podobne artykuły
reklama
reklama
reklama