Do tragedii w Kotwasicach doszło dwie minuty przed dwudziestą pierwszą na drodze gminnej prowadzącej do posesji. Tam na prostej drodze jadący volkswagenem passatem 27-latek zjechał na przeciwległy pas, a następnie przejechał rów i uderzył w drzewo. Młody mieszkaniec gminy Malanów zginął na miejscu.

Pięć minut później służby ratownicze wezwane zostały do kolejnego wypadku. Tym razem do Piętna w gminie Tuliszków. Tam na poboczu stał opel vectra. Samochód ma uszkodzoną maskę oraz przednią szybę. 34-letni kierowca był pijany. W wydychanym powietrzu kierowca miał 1,78 promila alkoholu. Pobrano mu także krew do badań na zawartosć środków odurzających. W trakcie akcji poszukiwawczej odnaleziono cialo potrąconego rowerzysty w okolicach skrzyżowania w Piętnie. Wynika z tego, że po potrąceniu 56-letniego rowerzysty mieszkańca gminy Malanów, kierowca Opla odjechał z miejsca zdarzenia i próbował uciec. Samochód osobowy jednak uległ uszkodzeniu, stracił m.in. oponę przez co poruszał się tylko na feldze na jednym z kół. Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon potrąconego mężczyzny. Policjanci ustalili, że mężczyzna najprawdopodobniej zginął pod kołami opla. 34-latek, do wytrzeźwienia i wyjaśnienia trafił do policyjnego aresztu. Jak się okazuje zatrzymany 34-latek miał dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. 

Ciała mężczyzn przewieziono do prosektorium, gdzie przeprowadzone zostaną sekcje zwłok. Policyjne dochodzenie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Turku.

Odcinki na których wydarzyły się dzisiejsze wypadki były zablokowane - Kotwasice - Brody oraz Piętno - Wielopole. Na miejsce zdarzeń zadysponowano okoliczne jednostki OSP oraz PSP Turek a także Zespół Ratownictwa Medycznego.