Pożar suszarni w tartaku w Długiej Wsi w gminie Dobra
Prawdopodobnie zwarcie instalacji elektrycznej było bezpośrednią przyczyną pożaru, który w Wielki Piątek rano wybuchł w tartaku w Długiej Wsi (gm. Dobra).
- Zgłoszenie odebraliśmy o godz. 5.49. Pożar wybuchł w budynku suszarni z drewnem – mówi oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Turku. W akcji, która potrwała do 9.20, wzięło udział 10 zastępów straży pożarnej, w sumie 40 osób z: OSP Przykona, OSP Dobra, OSP Kowale Pańskie, OSP Strachocice, OSP Piekary i PSP Turek.
Po przyjeździe na miejsce strażacy ustalili, że w budynku, który się pali, nie ma ludzi, a instalacja elektryczna została już odłączona przez właściciela tartaku. Druhowie zabezpieczyli miejsce zdarzenia. Ponieważ budynek suszarni przylegał bezpośrednio do hali produkcyjnej, użyto podnośnika, z którego gaszono ogień.
Strażacy wykonali też prace rozbiórkowe, dotyczące nadpalonej więźby dachowej, oddymili i, z użyciem kamery termowizyjnej, sprawdzili pomieszczenia.