Przez kartony mógł spłonąć dom
Nie tylko Hanka Mostowiak przekonała się, jak bardzo niebezpiecznymi mogą stać się tekturowe opakowania. Przykładem tego jest sobotni pożar, w przypadku którego interweniować musiały 2 samochody gaśnicze.
Składowanie materiałów łatwopalnych w pobliżu źródła ognia czy ciepła nie jest najlepszym pomysłem, choć jak się okazuje nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę. W dniu 4 lutego ok. godz. 14:00 turkowskie służby ratunkowe zostały poinformowane o zagrożeniu i konieczności interwencji na ul. Kaliskiej. Tam ogień pojawił się w jednym z budynków mieszkalnych. Pożar był widoczny, gdyż z jednego z pomieszczeń na parterze wydobywał się dym.
Jak się okazało, zarzewiem ognia stały się składowane przy piecu kaflowym kartony. Strażacy dokonali odłączenia instalacji elektrycznej i ugasili ogień. Pozostałości feralnej makulatury usunięto z budynku, który następnie przewietrzono.
AW
Źródło: KP PSP Turek
Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72