Gwiazda TVP odwiedziła Tuliszków
Nie lada atrakcję dla lokalnych miłośników sportu przygotował w okresie ferii zimowych Miejsko-Gminny Ośrodek Kultury w Tuliszkowie. We wtorek 4 lutego w jego gościnnych progach zawitał Jacek Kurowski – popularny dziennikarz, specjalizujący się głównie w tematyce piłki nożnej.
Wizyta tak interesującego gościa sprawiała, że na spotkanie przybyło wielu młodych pasjonatów sportu, a także np. sam burmistrz Grzegorz Ciesielski. Zebrani w sali MGOK nie mogli narzekać na nudę. Jacek Kurowski opowiedział zgromadzonej publiczności o tym, jak jeszcze w latach 90-tych wygrał pierwszy casting nie licząc na szczególny sukces, jak jego zawodowe wybory kierowały go do coraz to innych redakcji, w w końcu mógł osiąść w TVP. Kurowski opowiadając o pracy dziennikarza zwrócił uwagę młodym słuchaczom na ważną rzecz. Nastolatkowie usłyszeli, że w działaniach człowieka liczą się odwaga, wiara we własne siły i umiejętność radzenia sobie. W tym tkwi klucz do sukcesu.
W trakcie spotkania nie mogło zabraknąć także wyjątkowo barwnych anegdot. Tak wiec oto Jacek Kurowski opowiedział przybyłym do MGOK, jak przez 2,5 godziny można szukać hotelu w 12-milionowym Stambule, a także jak pracowało mu się podczas relacjonowania morderczego rajdu Paryż-Dakar, w trakcie którego trudno było o prysznic, za to życie dziennikarzom "umilali" dowcipni rosyjscy piloci, gotowi dla hecy odpalić w nocy na chwilkę silnik samolotu, by zgotować przedstawicielom mediów nagłą pobudkę. Kurowski opowiadał także o "telewizji od kuchni" objaśniając np. jak komentarzy radzą sobie z racjonowaniem tak egzotycznych spotkań piłkarskich, jak Chiny-Kostaryka, w których to zdecydowanie nie grają zawodnicy znani z pierwszych stron gazet.
W trakcie spotkania z popularnym dziennikarzem nie zabrakło także pytań o jego życie osobiste i rodzinne. Jacek Kurowski mówił więc o tym, ze jego czas pracy jest nienormowany, a jego rodzina – żona i dwójka dzieci – muszą znosić fakt, iż od czasu do czasu musi on udać się np. w podróż do Brazylii by w ciągu kilku dni obejrzeć 11 stadionów. Jak zauważył Kurowski, praca dziennikarza TVP jest do tego stopnia absorbująca, iż będąc w RPA przegapił narodziny dziecka.
Choć Jacek Kurowski lubi pojeździć na rowerze, popływać i wyjść z dziećmi na łyżwy, a swego czasu grywał w koszykówkę, to jednak jego pasją jest piłka nożna. Dziennikarz TVP opowiedział wiec lokalnym miłośnikom sportu o swych rozmowach z Robertem Lewandowskim czy też spotkaniem z Pele. Uczestnicy wtorkowego wydarzenia mogli także obejrzeć koszulkę z podpisem słynnego Brazylijczyka oraz inne gadżety.
Spotkanie w sali MGOK zakończyło składanie autografów, a trzeba przyznać, że do stolika przy którym przysiadał Jacek Kurowski ustawiła się potężna kolejka młodych ludzi. Ci byli m.in. ciekawi, kto zdaniem gościa jest obecnie najlepszym piłkarzem, a który z teamów aktualnie jest najlepszym klubem. Dziennikarz – pewnie narażając się fanom poszczególnych drużyn – wskazał na Messiego oraz Bayern Monachium.
AW

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72