czwartek 25 kwietnia 2024

Jarosława, Marka, Wiki

reklama

Marczewski rozliczy Antosika z obietnic

Marczewski rozliczy Antosika z obietnic
 

W poniedziałek 27 kwietnia odbyła się VI sesja Rady Powiatu Tureckiego, która w dużej mierze spożytkowana została na przyjęcie informacji Zarządu Dróg Powiatowych na temat stanu dróg i ulic powiatowych za 2014 r. Informacja ta stała się powodem podjęcia dyskusji dotyczącej drogowych inwestycji, które mogłyby zostać wykonane w przyszłości. Jak stwierdził radny powiatowy Marczewski, pamiętać należy o wyegzekwowaniu od burmistrza Antosika jego wyborczych obietnic, co – zdaniem Marczewskiego – może znacząco ułatwić zajęcie się problemem zaniedbanych dróg powiatowych na terenie Turku.

Jak można było usłyszeć podczas sesji, na uzyskanie lepszej formy mają te drogi, na które istnieje już dokumentacja projektowa. Mowa tu np. o ul. Południowej w Turku czy o kolejnym odcinku trasy Szadów-Pęcherzew. Tak oto radni powiatowi powrócili do dyskusji, która toczyła się już ostatnio na sesji Rady Gminy Turek, kiedy to radni Krzysztof Przygoński i Andrzej Wojtkowiak spierali się, jak powinny zostać wykonane prace na owym szlaku komunikacyjnym. Wtedy to Wojtkowiak skrytykował pomysł zakładający, by – mówiąc w dużym uproszczeniu – naprawić nawierzchnię już istniejącą, poszerzyć ją nowym asfaltem, a następnie całość tej częściowo nowej i częściowo odnowionej drogi pokryć dla ujednolicenia kolejną warstwą odpowiedniego materiału.

reklama

Jak zauważył podczas sesji Rady Powiatu Andrzej Wojtkowiak, jego zdaniem jest to działanie wręcz prowizoryczne. Wojtkowiak mówił o tym, że może być to praca podjęta w ramach szukania oszczędności, a potem okazać się może, że kolejne remonty będą potrzebne dość szybko i tak oto zamiast oszczędności pojawią się nowe koszty. Ponadto – jak zauważył Andrzej Wojtkowiak – taka realizacja działania grozi tym, że wójt gminy Turek, który wcześniej deklarował wolę przejęcia drogi powiatowej Szadów-Pęcherzew, jednak ostatecznie tak odnowionej drogi nie przejmie.

Podczas gdy Andrzej Wojtkowiak dopytywał, czy warto wręcz zmarnować w ten sposób pieniądze, inni uczestnicy sesji mieli na ten temat zupełnie inne zdanie. O tym, że nie byłoby to marnotrawstwo mówił Andrzej Paruszewski. Kierownik Zarządu Dróg Powiatowych wyjaśniał, że lepiej wykonać taką pracę, która bynajmniej nie jest prowizorką, niż czekać i patrzeć, jak wspomniana trasa niszczeje coraz bardziej, bo to dopiero można by nazwać marnotrawstwem mienia powiatu.

Jak łatwo się domyślić, nie obyło się bez rozmów o pieniądzach. Andrzej Paruszewski wyjaśniał więc Andrzejowi Wojtkowiakowi, że pomysł o którym mowa pozwala na to, by prace na odcinku drogi Szadów-Pęcherzew wykonane zostały za około 300 000 zł. Z wyliczeń Paruszewskiego wynika, że w przypadku bardziej kompleksowego działania, jakiego oczekuje Wojtkowiak, koszt wyniósłby nie 300 000 zł ale około 900 000, a to diametralna różnica. Andrzeja Wojtkowiaka nie oszczędzał z koeli Krzysztof Przygoński, który dopytywał, czemu Wojtkowiak teraz ma tyle uwag, a gdy był radnym poprzedniej kadencji nie zrealizował działania według swego uznania, na miarę swych wymagań. – Sytuacja finansowa powiatu nie jest tak świetna, by stać nas było na aż takie przebudowy – mówił do Wojtkowiaka Przygoński.

Skoro dyskutowano już o drogach, to głos zabrał Marian Mirosław Marczewski, który dopytywał o szanse na zrealizowanie budowy ul. Zdrojki Lewe. Wprawdzie starosta Mariusz Seńko stwierdził, że o zasadności tej inwestycji nie trzeba nikogo przekonywać, jednak nie da się ukryć, że rzecz nie jest prosta i należy uzbroić się w cierpliwość. Jak można było dowiedzieć się podczas sesji, obecnie musi ruszyć przetarg na wykonanie dokumentacji. Jak zauważył Andrzej Paruszewski, gdyby nawet wszystko poszło dobrze, pozyskane zostałyby też np. jakieś środki zewnętrze, to start prac nastąpić mógłby najwcześniej w 2017 roku. O tym, że asfalt pojawi się na Zdrojkach Lewych w roku 2015 czy 2016 nie ma co marzyć.

reklama

Swój pomysł na radzenie sobie z problemem dróg powiatowych miał Marian Mirosław Marczewski. – Mam przed sobą plakat wyborczy burmistrza Antosika. W punkcie 19 pisze „przejęcie od powiatu dróg znajdujących się w mieście”. Trzeba mu to przypominać cały czas. To była jego deklaracja – mówił Marczewski wyrażając nadzieję, że Antosik traktuje poważnie swoich wyborców. – Jeśli dostał olbrzymie poparcie, to teraz pora się wywiązywać z tych deklaracji, o których będziemy przypominać.

W sesyjnej dyskusji głos zabrał też radny, który z nikim nie chciał się spierać ani nikogo rozliczać. Zdzisław Wojtkowiak po prostu w imieniu sołtysów i radnych z gminy Władysławów podziękował kierownikowi Paruszewskiemu za to, że mimo niezbyt dużej liczby pracowników Zarządowi Dróg Powiatowych udaje się robić wiele w kwestii naprawy dróg i ulic, dbałości o znaki itd.

AW

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB

email: redakcja@turek.net.pl

telefon: 787 77 74 72

Dodatkowe zdjęcia do artykułu
2
3
4
5
Podobne artykuły
Wybory 2024: PIS wygrywa w Powiecie, Koalicja...

Wybory 2024: PIS wygrywa w Powiecie, Koalicja Obywatelska tylko z jednym...

9 kw.
Uroczystość z okazji zakończenia kadencji...

Uroczystość z okazji zakończenia kadencji Rady Miasta 2018-2024

4 kw.
Wideo: Wygrana zaczyna się od dobrego startu!...

Wideo: Wygrana zaczyna się od dobrego startu! Konwencja KW Niezależni...

12 mrz.

"Trzy Billboardy w Turku, Wielkopolska", czyli kampania wyborcza czas start

13 st.
Władysławów: Rekordowe inwestycje. Budżet...

Władysławów: Rekordowe inwestycje. Budżet na 2024 rok przyjęty...

3 st.
Radni przyjęli budżet Turku na 2024 rok. Na...

Radni przyjęli budżet Turku na 2024 rok. Na oświatę ponad 50 mln zł

29-12-2023

Komentarze ()

Komentując korzystasz z narzędzia Facebooka. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników. Aby zgłosić naruszenie - kliknij w link "Zgłoś Facebookowi" przy wybranym poście. Regulamin i zasady obowiązujące na Facebooku znajdują się pod adresem https://www.facebook.com/policies

reklama
reklama
reklama