Pani Mariola i Pan Andrzej Prużyńscy mają olbrzymie doświadczenie w opiece zastępczej, tym bardziej, że wychowali także ośmioro własnych dzieci. Od dzisiejszego dnia wychowaniem potrzebujących dzieci z terenu powiatu zajmować się będą prowadząc rodzinny dom dziecka, który też jest formą rodzinnej pieczy zastępczej. Rodzinny dom dziecka Państwa Marioli i Andrzeja Prużyńskich w Dąbrowie będzie już trzecim domem tego typu w Powiecie Tureckim.

Praca rodziców zastępczych sprawia nam dużą satysfakcję. Cieszymy się bardzo z każdego sukcesu choćby najmniejszego, z każdego uśmiechu jaki się pojawia na buziach dzieci. Prowadząc rodzinny dom dziecka będziemy mogli tych uśmiechniętych buzi mieć więcej, ponieważ będziemy mogli przyjąć pod opiekę więcej dzieci – mówiła Mariola Prużyńska.

Państwo Prużyńscy są profesjonalnymi rodzicami zawodowymi. To wieloletni rodzice zastępczy – 24 dzieci skorzystało z ich wsparcia. Rodzinny dom dziecka to także kolejny etap rozwoju zawodowego, ponieważ tak również można patrzeć na rodzicielstwo zastępcze. Jestem bardzo zadowolona, że PCPR pozyskuje kolejnych specjalistów w tej dziedzinie - powiedziała Dyrektor Edyta Michalak.

Rodziców do włączenia się w ideę sprawowania pieczy zastępczej zainspirował przed laty artykuł w czasopiśmie „Przyjaciółka”, o rodzinie która prowadziła rodzinny dom dziecka. Pierwsze dzieci trafiły do nich w 2004 roku.

Najważniejsze to kochać dzieci i mieć potrzebę niesienia pomocy. Dla mnie mottem są słowa piosenki Stanisława Sojki: Życie nie tylko po to jest, by brać/ Życie nie po to, by bezczynnie trwać/ I aby żyć siebie samego trzeba dać – powiedziała Pani Mariola.

Niektóre dzieci po przejściach wymagają sporego wysiłku aby je wychować i odpowiednio nimi pokierować, ale kiedy wchodzą z sukcesem dorosłość, satysfakcja rodziców nie ma sobie równych.

źródło: starostwo Powiatowe w Turku