Śmieci w leśnictwie Zdrojki. Leśnicy ostrzegają przed surowymi karami

Śmieci w lesie nie tylko szpecą krajobraz, zniechęcają również do spacerów. Są śmiertelnym zagrożeniem dla żyjących w nim zwierząt. Rozkładając się często uwalniają chemiczne substancje, które mogą skazić powietrze, glebę i wodę. Każdego roku leśnicy w powiecie tureckim napotykają na niebezpieczne znaleziska za które grożą wysokie kary.
Kolejny proceder porzucenia śmieci miał miejsce w jednym z lasów pod nadzorem Nadleśnictwa Turek. Odpady po rozbiórce wraków samochodowych zostały zlokalizowane w leśnictwie Zdrojki w miejscowości Grabieniec. Jak informują leśnicy tego typu proceder jest naganny i choć tym razem sprawca nie został ujęty to wcześniej czy później zostanie z pewnością namierzony i ukarany. Za podobny czyn grozinawet 5 tyś zł kary i prace społeczne.
- Na terenie leśnictwa Zdrojki, w miejscowości Grabieniec, przy dukcie leśnym ktoś „zgubił” sporo części, szczególnie plastików, od „swojego” samochodu. Tym razem śmieciarzowi się udało, ale jak mawiają: „nosił wilk razy kilka…”. Fotopułapki już czekają – informują leśnicy z Nadleśnictwa Turek.
Leśnicy liczą na pomoc mieszkańców w eliminowaniu podobnych nagannych zjawisk. Wszystkie osoby, które są świadkami podobnych działań w lesie proszone są o pilne zgłaszanie takich zdarzeń na nr tel. (63) 278-54-41 do Nadleśnictwa Turek. Anonimowość gwarantowana.
- Jak widać na załączonych zdjęciach, dużo wyższe i nieuchronne kary za zaśmiecanie środowiska naturalnego są niezbędne, łącznie z publikowaniem danych osobowych (w tym wizerunku śmieciarza) oraz wyczerpującymi pracami społecznymi na rzecz środowiska naturalnego – dodają.
fot. Nadleśnictwo Turek
