Szarik odnaleziony. Po trzech tygodniach piesek wrócił do Turkowic
Po trzech tygodniach poszukiwań, Szarik wrócił do domu. – To dla nas niesamowita radość – mówi właścicielka pieska, Jadwiga Przeor z Turkowic.
Przypomnijmy, piesek zgubił się w piątek, 7 stycznia, kiedy to niezauważony przez właścicieli, puścił się ich śladem do kościoła do Turku. Szarika szukali właściciele, państwo Przeorowie, niejednokrotnie tylko w tym celu przyjeżdżając do miasta. – Mąż specjalnie jeździł na rowerze, żeby piesek miał szansę złapać trop i samodzielnie wrócić do domu.
Jak mówi pani Jadwiga, jest to piesek niesamowity, jedyny w swoim rodzaju i niezastąpiony. – Ale po dwóch tygodniach poszukiwań straciliśmy już nadzieję, pani z turkowskiego schroniska też mówiła, że po takim czasie trudno będzie go odnaleźć – mówi właścicielka Szarika.
A jednak, cały i zdrowy Szarik, wrócił już do domu. – Okazało się, że jest w Kalinowej, a do domu przywiózł go syn, specjalnie w tym celu przyjeżdżając z Łodzi – opowiada pani Jadwiga. Piesek bardzo ucieszył się z powrotu do gospodarstwa. – Coraz bliżej do wiosny, a Szarik tak wspaniale opiekuje się małymi kurczętami – mówi jego właścicielka, nie kryjąc radości.
Państwo Przeorowie z Turkowic serdecznie dziękują wszystkim osobom, które przyczyniły się do powrotu Szarika do domu.
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72