W Siedliskach i Grąbkowie mają drogę jak ser szwajcarski. Czy ktoś to dostrzega?

Co jakiś czas możemy czytać o nowo otwieranych drogach na terenie gmin powiatu tureckiego. Jednak oprócz tych dobrych wiadomości, są też takie, o których istnieniu włodarze tej czy innej gminy, chcieliby zapomnieć. Mowa o złym stanie dróg w mniejszych miejscowościach, których nawierzchnia przypominają bardziej przysłowiowy ser szwajcarski niż drogę asfaltową.
„Piszę z prośba o nagłośnienie wyglądu naszych dróg w powiecie. Jednym z konkretnych przykładów niech będzie droga łącząca Kowale Pańskie i Malanów. Droga jest w tragicznym stanie, najgorzej wyglądają odcinki w Siedliskach (gm. Kawęczyn) i Grąbkowie (gm. Malanów). Dziury są ogromne i bardzo głębokie. Ktoś usiłuje je naprawiać zasypując żużlem. Po minimalnych opadach deszczu, cały ten syf już nie jest w dziurach tylko na drodze. Jest to bardzo niebezpieczne. W załączniku przesyłam zdjęcia poglądowe.” Taką wiadomość otrzymaliśmy od zaniepokojonego czytelnika.
Rzeczywiście, załączone do tekstu zdjęcia robią wrażenie. „Więcej dziur niż asfaltu” pisze czytelnik i nie sposób się z nim nie zgodzić. Wspomniany łącznik obu miejscowości nadaje się od dawna do gruntownego remontu.
– W tej chwili już jest podpisana umowa z wykonawcą odcinka od skrzyżowania z drogą wojewódzka w Malanowie do Grąbkowa na przebudowę 1620 metrów. W przyszłym tygodniu, o ile warunki atmosferyczne pozwolą, prace powinny ruszyć – mówi Konrad Gromada z Zarządu Dróg Powiatowych. – Z tego co wiem w planach jest również przygotowanie dokumentacji na pozostałe 8 kilometrów drogi do Kowali Pańskich.
KWA

Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72