Wideo: Bociani baby boom w powiecie tureckim. Leśnicy zaobrączkowali trzynaście piskląt bociana czarnego

Aż trzynaście młodych bocianów czarnych z pięciu gniazd zaobrączkowali na koniec czerwca turkowscy leśnicy. – To prawdziwy baby boom – śmieje się Beata Kątna, rzeczniczka prasowa Nadleśnictwa Turek.
Bociany czarne to piękne i rzadkie ptaki. Do zmniejszenia ich populacji przyczynili się ludzie, którzy tępili je z powodu ich nieco demonicznego wyglądu. Teraz każde znalezione na terenie Nadleśnictwa gniazdo otaczane jest opieką. Tym bardziej cieszy tegoroczny, rekordowy wynik. – W jednym z gniazd znaleźliśmy aż cztery silne młode – opowiada Beata Kątna – A to już prawdziwa rzadkość. Ilość młodych cieszy leśników, tym bardziej, że jedno z gniazd tych rzadkich ptaków, znajdujące się na terenie Nadleśnictwa Turek, zostało poważnie uszkodzone przez lutowy huragan i w wielkim pośpiechu odbudowane ludzkimi rękoma.
Jak obrączkuje się ptaki? Wszystko zaczyna się od wspinaczki drzewołaza w koronę drzewa. Praca ta wymaga wyjątkowej ostrożności, ponieważ zaniepokojone młode bociany bywają naprawdę niebezpieczne. Dla zmniejszenia stresu piskląt i ich bezpieczeństwa, nakrywa się je specjalną płachtą, w ten sposób łatwiej też umieścić je w torbie podróżnej, w której odbywają swoją pierwszą jeszcze niesamodzielną podróż kilkanaście metrów w dół – w miejsce, gdzie czekają na nie już ornitolodzy i leśnicy. Młode bociany są ważone, mierzone (mierzy się zarówno długość skrzydła, jak i dzioba). Na koniec ptaki zostają zaobrączkowane.
Potem już tylko podróż w górę, znowu w torbie i młode wracają do rodzinnego gniazda.
Tegoroczne obrączkowanie czarnych bocianów odbywało się przy wsparciu przedstawicieli Komitetu Ochrony Orłów.

Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72