Absolutoryjne ostatki w Tuliszkowie. Radni jednomyślni ponad podziałami

- Patrząc z perspektywy tego co dzieje się w tym roku to ten 2021 był naprawdę dobry i spokojny. Teraz żyjemy z dnia na dzień, z miesiąca na miesiąc, tak naprawdę nie wiemy co będzie dalej – mówił na absolutoryjnej sesji burmistrz Krzysztof Roman.
Nie bacząc na przepisy, które narzuciły samorządom obowiązek zwołania sesji absolutoryjnej do końca czerwca 2022 roku, drugie najważniejsze obrady Rady Miasta w Tuliszkowie zwołano dopiero na połowę lipca. – Rok który jest za nami był bardzo owocny. Myślę, że możemy go bardzo dobrze podsumować – mówił z ukontentowaniem burmistrz w swoim sprawozdaniu, dotyczącym niekoniecznie jedynie ubiegłego roku.
Tego nie przeoczył Przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Janczewski, który chwilkę później wypunktował wszystkie odstępstwa w raporcie o stanie gminy, odbiegające od określonych przepisami ustawy. – Pan panie burmistrzu przede wszystkim unika kontaktu z Radą – zarzucał włodarzowi Janczewski. – Czy pan spotyka się kiedykolwiek z radnymi żeby ustalić co będziemy robić? Nie! Czy Pan przychodzi na komisje? Pan wychodzi z obrad! A Pan przede wszystkim powinien z radnymi rozmawiać. Moim zdaniem ten raport jest tendencyjny.
Mimo zagorzałej dyskusji nad raportem i inwestycjami w poszczególnych sołectwach, radni jednogłośnie byli za udzieleniem absolutorium dla burmistrza. Tym samym radni ostatniej gminy w powiecie tureckim wywiązali się ze swojego obowiązku.

Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72