To nie parking ani droga dla wszystkich. Las rządzi się swoimi prawami
„Nadleśnictwo konkurs ogłasza, ale z lasu wygania i jeszcze mandaty na kierowców nakłada…” pod naszą wczorajszą informacją o konkursie dla grzybiarzy rozgorzała dyskusja na temat wjazdu samochodem do lasu i mandatów nakładanych na kierowców przez strażników leśnych i leśniczych. Czy pretensje grzybiarzy są zasadne?
- Zasady udostępniania lasów precyzyjnie opisuje ustawa o lasach. Wynika z niej m.in., że ruch motorowerem, samochodem, motocyklem czy quadem dopuszczalny jest tylko drogami publicznymi – wyjaśnia Beata Kątna, rzeczniczka prasowa Nadleśnictwa Turek. – Każdym pojazdem można wjechać do lasu drogą leśną tylko wtedy, gdy jest wyraźnie oznaczona drogowskazami dopuszczającymi ruch (np. wskazany jest kierunek i odległość dojazdu do miejscowości, czy parkingu leśnego). Na drogach leśnych nie muszą być ustawione szlabany i znaki zakazujące poruszania się po nich, gdyż zakaz ten wynika wprost z zapisów ustawy o lasach.
Co istotne, zakaz obowiązuje przez cały rok, nie tylko w okresie zagrożenia pożarowego, wysypu grzybowego czy jagodobrania.
Skąd wiedzieć czy droga jest publiczna? – Najlepiej kierować się ogólną zasadą wjeżdżania samochodem do lasu tylko tam, gdzie wyraźnie pozwalają na to znaki drogowe. Zgodnie z ustawą o lasach nie ma obowiązku oznakowania znakami zakazu dróg, gdzie nie wolno wjeżdżać. Należy zatem stosować zasadę, że droga nieoznakowana jest niedopuszczona do ruchu – informuje Kątna, zaznaczając, że nawet leśnicy, którzy w czasie wolnym od pracy chcą jechać na grzyby, również muszą stosować się do tych przepisów.
Wyjątki stosują się do:
-
pracowników nadleśnictw w czasie wykonywania obowiązków służbowych
-
właścicieli lasów w ich własnych lasach,
-
osób wykonujących i kontrolujących prace z zakresu gospodarki leśnej,
-
służb ratujących zdrowie i mienie ludzkie (policja, straż pożarna, pogotowie ratunkowe, służby te mają „otwieracz” do tzw. leśnych szlabanów,
-
myśliwych wykonujących zadania gospodarcze oraz właścicieli pasiek zlokalizowanych w lasach.
Oddzielną kwestią jest prawidłowe zaparkowanie auta. – Wybierając się do lasu należy samochód pozostawić w miejscu oznaczonym jako parking lub miejsce postojowe. Zgodnie z ustawą o lasach tylko tam można bezpiecznie parkować. Każde nadleśnictwo przygotowuje sieć parkingów leśnych oraz miejsc parkowania pojazdów. Także Nadleśnictwo Turek posiada takie miejsca – zapraszamy do zapoznania się z bazą leśnych miejsc postoju pojazdów, która dostępna jest chociażby w aplikacji mBDL lub stronie czaswlas.pl. – zachęca Beata Kątna. Pozostawienie samochodu przed szlabanem może nie tylko utrudniać pracę leśnikom, ale też spowodować utrudnienie np. w czasie akcji służb ratunkowych. – Dlatego stawiając samochód na bocznych drogach, udostępnionych do ruchu samochodowego, rób to w taki sposób aby nie utrudniać przemieszczania się innym użytkownikom dróg – podkreśla.
Strażnik leśny, podobnie jak inni pracownicy Służby Leśnej, którzy mają uprawnienia strażnika leśnego, mogą, zgodnie z art.129c ustawy prawo o ruchu drogowym, zatrzymywać pojazdy i legitymować kierowców na terenie lasów. A jeżeli samochód przewozi drewno lub zachodzi uzasadnione podejrzenie, że kierowca popełnił w lesie przestępstwo, strażnik leśny może zatrzymywać pojazd do kontroli także poza terenem leśnym. – Zgodnie z zapisami ustawy o lasach, strażnik leśny ma także prawo do legitymowania innych osób, np. świadków wykroczeń i przestępstw, nakładania oraz pobierania grzywien (mandatów karnych), odbierania za pokwitowaniem przedmiotów pochodzących z przestępstwa lub wykroczenia oraz narzędzi i środków służących do ich popełnienia. Zarówno strażnicy leśni i pracownicy Służby Leśnej mający uprawnienia strażnika np. leśniczy, mają prawo do nałożenia grzywny w formie mandatu karnego o wysokości do 500 złotych – nie pozostawia złudzeń Beata Kątna.
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72