Tradycja i symboliczny chleb

Uroczystości rozpoczęły się barwnym korowodem, który przeszedł przez miejscowość i dotarł pod budynek strażnicy. Tam odprawiono mszę świętą, której przewodniczył ks. prałat Stanisław Nowak. W trakcie nabożeństwa poświęcono wieńce dożynkowe, kosze z plonami oraz ziarno przeznaczone na przyszłoroczne zasiewy.

Starostami tegorocznych dożynek zostali Beata Borowska i Zenon Skowroński, którzy przekazali bochen chleba Ewelinie Piwońskiej-Kubiak, Burmistrz Gminy i Miasta Tuliszków. Symboliczne dzielenie się chlebem stanowiło zwieńczenie części obrzędowej i podkreślało wagę wspólnoty.

Konkursy i rywalizacja na wesoło

Tradycją tuliszkowskich dożynek są konkursy i zabawy. W Sarbicku rywalizowano o najpiękniejszy wieniec dożynkowy, a także o najlepszy chleb i placek drożdżowy. Duże zainteresowanie wzbudził konkurs na maskotkę dożynkową oraz na najpiękniej udekorowaną posesję, w którym mieszkańcy pokazali swoją kreatywność i przywiązanie do lokalnej tradycji.

Muzyka, zabawa i stoły pełne smaków

Część artystyczną uatrakcyjnili lokalni wykonawcy – m.in. JK2 Kwartet oraz Żeński Zespół Wokalny Fermata. Gwiazdą wieczoru był zespół Łukash, który porwał publiczność do tańca i wspólnej zabawy.

Nie zabrakło również stoisk przygotowanych przez koła gospodyń wiejskich z Sarbicka i okolicznych miejscowości. Goście mogli spróbować tradycyjnych potraw, domowych wypieków i regionalnych specjałów.

Dożynki jako wyraz wdzięczności

Podczas swojego wystąpienia Ewelina Piwońska-Kubiak podziękowała rolnikom za trud i poświęcenie, podkreślając, że ich praca ma fundamentalne znaczenie dla całej gminy. – Dożynki to nie tylko święto plonów, ale także okazja, aby wspólnie okazać wdzięczność i dumę z dorobku naszej ziemi – mówiła burmistrz.

źródło: fot. UMiG Tuliszków / FotoKutkowska