Charytatywne szaleństwo trwa! Ogłaszamy pełną mobilizację! Zostało niewiele, dorzuć się dla Michała!!!
Takiej mobilizacji wśród mieszkańców Turku i okolic nie było od dawna! Czy to magia grudniowych dni, czy po prostu wiele osób zna lub kojarzy Michała – tego do końca nie wiadomo. Pewne jest, że ostatnia niedziela to było totalne charytatywne szaleństwo! Pełna mobilizacja przyniosła efekty – kwota jest coraz bliższa tej, która pozwoli Markosowi rozpocząć leczenie onkologiczne. A to daje mu ogromną nadzieję na pokonanie choroby.
Piknik i kiermasz charytatywny, który odbywał się w siedzibie turkowskich strażaków przyciągnął i młodszych i starszych. Niecodziennie zdarza się przecież choćby pokaz cięcia karoserii samochodu. Pyszny żurek serwowany prosto z kotła przez małżeństwo Okrasków ogrzewał zziębniętych, a miłośnicy poszukiwań nieoczywistych skarbów, oddawali się polowaniom na kiermaszu wewnątrz strażnicy. W sumie kiermasz w strażnicy pozwolił pozyskać kwotę 6724 złotych. Warto podkreślić, że nadmiarowe ilości żurku i kiełbaski na koniec akcji trafiły do Domu Dzieci i Młodzieży w Kaczkach Średnich.
Być może na niedzielnych spacerach spotkaliście wolontariuszy z Centrum Wolontariatu Miejskiego. Przez cały dzień można było wrzucać datki na leczenie do specjalnych puszek, które mieli przy sobie. Zaraz po zakończeniu zbiórki podliczyli jej efekty – 8113 złotych!
Proboszcz parafii w Malanowie ogłosił, że całość pieniędzy zebranych w czasie niedzielnych nabożeństw „na tacę”, przeznaczy na leczenie Michała. W sumie było to 5954 złote, które już w poniedziałek zasiliły zbiórkę Michała.
Gospodynie z gminy Malanów (szczególnie „radosne” panie z KGW Dziadowice :), zorganizowały charytatywny kiermasz ciast, z którego udało się uzyskać 7085,5 złotych, a gospodynie z Bibianny i przyjaciółki z Grzymiszewa ze sprzedaży własnych wypieków zebrały 5761,5 złotych! Ciągle trwają też licytacje na facebookowej grupie oraz zbiórka na portalu zrzutka.pl.
Kwota jaką udało się zebrać przekroczyła już 164 tysiące, a to 86 procent potrzebnej sumy. Potrzebne jeszcze ponad 20 tysięcy. Ale patrząc na mobilizację mieszkańców Turku i całego powiatu, potrzebna kwota nie jest nieosiągalna. Ogłaszamy pełną mobilizację! Zakończmy tą zbiórkę i dajmy Markosowi nadzieję na zdrowie i życie! Zdążymy przed pierwszą gwiazdką?
A jeśli jakimś cudem nie słyszeliście jeszcze o Markosie, wszystkiego dowiecie się z naszego materiału:
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72