Ratowali poharataną rękę 57-latka
Pojawianie się wozów strażackich, ratowników medycznych, lądowanie śmigłowca – w poniedziałkowe popołudnie w Grąbkowie (gm. Malanów) zdecydowanie nie było spokojnie. Powodem zamieszania był wypadek jednego z mieszkańców tejże miejscowości.
Z relacji świadków wynika, że mieszkaniec Grąbkowa ucierpiał podczas pracy z użyciem szlifierki kątowej, przekształconej poprzez założenie na nią tarczy z ząbkami w małą pilarkę. Narzędzie rozcięło do kości przedramię lewej ręki mężczyzny.
Jak wskazuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Turku, mundurowi zostali powiadomieni o zdarzeniu o godz. 16:37. Przybyli na miejsce strażacy z jednostek PSP i OSP musieli zabezpieczyć na jednej z łąk lądowisko dla śmigłowca. O tym, że transport drogą lotniczą do szpitala specjalistycznego jest konieczny zdecydowali obecni w Grąbkowie ratownicy medyczni widząc, że mężczyzna traci czucie w palcach itd. Dzięki takiemu rozwiązaniu rannego udało się przetransportować od Łodzi w czasie tzw. "złotej godziny".
AW
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72