Czym jest zadłużenie?

Wbrew obiegowej opinii osoba zadłużona to nie konsument, który spóźnia się ze spłatą raty kredytu lub pożyczki, czy nie płaci spółdzielni za czynsz. Zadłużony to każda osoba, która posiada dług względem osoby prywatnej lub podmiotu gospodarczego. Nawet jeśli regularnie spłacamy swoje zobowiązania finansowe (kredyty lub pożyczki) nadal jesteśmy zadłużeni. Istotną różnicą jest tutaj brak spłaty zobowiązań. Jeżeli termin spłaty raty kredytu lub pożyczki minął, możemy powiedzieć, że nasze zadłużenie jest przeterminowane. A brak spłaty zobowiązań i ich przeterminowanie może doprowadzić do poważnych konsekwencji, nie tylko finansowych. Jeśli nie spłacamy swoich długów, wierzyciele mają prawo – i zapewne z niego skorzystają, by zgłosić nas do Biura Informacji Kredytowej i Krajowego Rejestru Długów. Jeśli negatywny wpis znajdzie się na naszym koncie, starania o pożyczkę lub kredyt mogą być w znacznym stopniu utrudnione.

Składając wniosek o kredyt w banku lub pożyczkę w firmie pozabankowej musimy zdawać sobie sprawę, że zostaniemy poddani ocenie zdolności kredytowej, a także sprawdzona będzie historia spłaty naszych zobowiązań. Działania te mają na celu wyeliminowanie sytuacji, w których konsument nie jest w stanie zwrócić pożyczonych środków. Na ogół przyczyną braku spłaty rat lub ich opóźnień jest pogorszenie naszej sytuacji finansowej, ale nie tylko. Wielu konsumentów nie przywiązuje wagi do obowiązku spłaty długu. Często młodzi ludzi pożyczają pieniądze, nie sprawdzając nawet, z jaką firmą podpisują umowę i jak kształtuje się harmonogram spłat. Nie interesują się również tym, że przez swoją postawę przez długi czas nie będą mogli ponownie skorzystać z pożyczek i kredytów. Nie przejmują się również konsekwencjami finansowymi i prawnymi. Brak spłaty zobowiązań może przecież doprowadzić do egzekucji komorniczej.

Czy będąc zadłużonym, mam szansę na kredyt w banku?

Banki bardzo restrykcyjnie podchodzą do zadłużenia, jakie posiada konsument. O tym, czy bank udzieli finansowania, w głównej mierze decyduje jego zdolność kredytowa i to, jak w przeszłości dopełniał obowiązku spłaty zobowiązań. Banki nie mogą udzielać kredytów, nie mając pewności, że kredytobiorca zwróci go w ustalonym czasie. Dlatego, zanim bank udzieli odpowiedzi na zapytanie wnioskodawcy, dokładnie przeanalizuje jego zasoby finansowe i raport wystawiony przez Biuro Informacji Kredytowej.

Na zdolność kredytową wpływ ma bardzo wiele czynników. To które z nich są najistotniejsze, zależy od wewnętrznych ustaleń banku. Niemniej jednak możemy się spodziewać, że kredytodawca będzie się domagał udokumentowania dochodu, przedstawienia swojej sytuacji zawodowej, życiowej i finansowej. Można powiedzieć, że wnioskujący będzie sprawdzony niemal z każdej strony. Tylko takie kompleksowe działanie pozwala ustalić wiarygodność klienta.

Oprócz dochodów bank sprawdzi raport BIK, z którego wynika, ile niespłaconych zobowiązań posiada konsument w chwili złożenia wniosku. Ponadto otrzyma informacje, jak w przeszłości wnioskodawca spłacał swoje zobowiązania. Dodatkowo bank otrzyma scoring BIK, czyli ocenę punktową, której skala sięga od 0 do 100 punktów. Im więcej punktów widnieje w scoringu, tym mamy większe szanse na otrzymanie kredytu. Szczegółowe informacje na temat raportu BIK znajdziemy na stronie internetowej lendup.pl.

Wiele również zależy od tego, o jaki kredyt się staramy i w jakiej wysokości. Z pewnością przy staraniach o kredyt hipoteczny musimy wykazać się bardzo wysoką zdolnością kredytową (szczególnie przy tak wysokiej inflacji) i nienaganną historią kredytową.

Czy jak posiadamy aktywny dług, który regularnie i systematycznie spłacamy, to możemy otrzymać kredyt? Jeśli kolejny kredyt nie zaburzy naszej płynności finansowej, a spłata innych zobowiązań przebiega zgodnie z harmonogramem, bank najprawdopodobniej przyzna nam kredyt. Z decyzją odmowną spotkamy się z pewnością w sytuacji, gdy z raportu BIK wynika, że zalegamy ze spłatą zobowiązań, lub zalegaliśmy w przeszłości. Zanim złożymy wniosek o kredyt, warto samodzielnie sprawdzić raport BIK. Mamy wówczas szanse wycofać zgodne na publikacje przebiegu spłaty kredytu lub pożyczki, która negatywnie wpływa na ocenę naszej sytuacji. Pamiętajmy jednak, że od spłaty ostatniej zaległej raty musi minąć pięć lat.

Jestem zadłużony, czy mam szanse na pożyczkę?

O szansach na pożyczkę w pozabankowej firmie pożyczkowej decyduje nasza indywidualna sytuacja. Firmy pożyczkowe, tak jak i banki muszą dbać o bezpieczeństwo klientów, a także swoje własne. W tym celu starają się wyeliminować ryzyko kredytowe, czyli właśnie omawiany brak spłaty zobowiązania. Pożyczkodawcy także sprawdzają zdolność kredytową konsumentów i ich historię kredytową.

Osoby, które zalegają ze spłatą rat innych zobowiązań, a ich dług widnieje w KRD lub innych bazach informacji kredytowej i gospodarczej mogą mieć trudności w pozyskaniu nowej pożyczki. Firmy pożyczkowe również są zobligowane do sprawdzania historii kredytowej konsumentów. Na rynku pozabankowym możemy jednak znaleźć firmy, które specjalizują się w pożyczkach dla zadłużonych. Niekiedy pożyczki te wymagają ustanowienia zastawu (np. na samochód) lub podpisania umowy z udziałem poręczyciela. Jednak poręczyciel, nazywany również gwarantem, lub żyrantem musi wykazać się bardzo dobrą zdolnością kredytową, a także nienaganną historią kredytową. Niewątpliwym plusem tego rozwiązania jest to, że gwarant nie musi być z nami spokrewniony. Najważniejsze jest, aby poświadczył, że w razie braku spłaty pożyczki, spłaci ją ze swojego majątku osobistego. Nie da się ukryć, że nie każdy chce zostać poręczycielem. Jest to dość obciążająca i ryzykowna rola. Możliwe również ze względu na ryzyko, jakie ponosi pożyczkodawca, koszt tego zobowiązania jest wyższy, niż przy standardowej pożyczce.