Poważne konsekwencje odrzucenia dotacji
W czerwcu 2012r. cała rada gminy Turek jednogłośnie piętnastoma głosami przyjęła uchwałę o zamiarze budowy kanalizacji w czterech miejscowościach gminy, a więc: Żuki, Cisew, Obrzębin i Słodków Kolonia, przez co dała Wójtowi gminy zielone światło do działań związanych z pozyskaniem dotacji unijnej w wysokości 5 mln zł. Mając w ręku tą uchwałę, sądziliśmy, że po wielu latach oczekiwań, mieszkańcy tych miejscowości doczekają się rozwiązania „śmierdzącego” problemu, jakim jest brak kanalizacji, a dzięki pozyskaniu zewnętrznych środków finansowych, własne środki budżetowe będzie można przeznaczyć na różne inwestycje w innych miejscowościach naszej gminy.
Wójt Karol Mikołajczyk wraz z pracownikami wzięli się do roboty, aby niełatwe warunki otrzymania tej dotacji spełnić. Niestety po kilku miesiącach w gronie rady doszło do istotnych zmian i do władzy doszła grupa radnych, która już z wójtem nie chciała współpracować, a budowa kanalizacji oraz pozyskanie dotacji nie było ich priorytetem. Radni ci uświadomili sobie, że za rok wybory samorządowe, a pozyskanie dotacji i wykonanie inwestycji przez Wójta będzie jego sukcesem przed następnymi wyborami. Od tego czasu podejmują wszelkie działania destrukcyjne, wykorzystując powiązania polityczne w wysokich urzędach, próbując projekt kanalizacji „uwalić”.
Mimo zmasowanych działań prowadzących do obalenia projektu, projekt dzięki determinacji Wójta i zespołu urzędników gminnych uzyskuje ocenę pozytywną i akceptację na podpisanie umowy dofinansowania w wysokości 5mln zł. Gmina miała pierwszą w historii szansę na wykonanie dużej inwestycji z wykorzystaniem funduszy UE. Mimo terminów wyznaczonych przez WFOŚ w Poznaniu, większość radnych nie podejmuje uchwały, która wyrażałaby zgodę na tę inwestycję, odrzuca pomoc unijną, mnożąc wydumane argumenty przeciwko temu projektowi. Przewodniczący rady argumentuje tę decyzję troską o stan finansów gminy, a jednocześnie rada gminy znajduje setki tysięcy złotych i zleca wykonanie z środków budżetowych inwestycji, jak np. drogi i boiska, dla „swoich” radnych, mając na uwadze zbliżające się wybory do rady gminy.
Niestety konsekwencje odrzucenia tego dofinansowania będą poważne i znaczące dla finansów gminy Turek przez najbliższe lata, ponieważ wprowadzenie tak kosztownej inwestycji rozłożonej w czasie i tylko za środki budżetowe, wspomagane kredytami, doprowadzi do zapaści finansów samorządu gminnego. Odczują to również wszyscy mieszkańcy w postaci braku środków na mniejsze inwestycje. Rozłożenie budowy kanalizacji na długie lata spowoduje, że większość zainteresowanych tą inwestycją pobuduje sobie oczyszczalnie przydomowe i zrezygnuje z przyłączenia się do pobudowanej instalacji kanalizacyjnej.
Dochodzi jeszcze pytanie zasadnicze – jaką cenę za odprowadzone ścieki zapłacą ci nieliczni mieszkańcy, którzy zechcą się do tej instalacji przyłączyć? Nie zapominajmy również o aspekcie marnotrawstwa i niegospodarności, w postaci środków finansowych w wysokości ponad 800tys. zł, poniesionych na przygotowania dokumentacji, nadzoru itd., które zostały wyrzucone w przysłowiowe błoto.
Podsumowując te wszystkie decyzje, które podjęła tzw. większość w radzie gminy, a które nie służą, a wręcz uderzają w mieszkańców gminy Turek, stały się głównym powodem złożenia do Państwowej Komisji Wyborczej w Koninie wniosku inicjatywy mieszkańców o odwołanie rady gminy w drodze referendum.
Arleta Nadolska
Pełnomocnik inicjatywy referendalnej mieszkańców
Marcin Derucki dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72