sobota 20 kwietnia 2024

Agnieszki, Amalii, Czecha

reklama

Kto ma płacić za darmową kulturę?

Marcin Derucki

Kto ma płacić za darmową kulturę?
 

Równo rok temu na łamach tygodnika Echo Turku opublikowałem tekst, w którym wykazywałem słabe strony sąsiadowania z Gminą Wiejską Turek. Diagnoza problemu nie była wcale nowa. W skrócie: zarówno miastu, jak i otaczającej go gminie, „obwarzankowy” układ nie jest na rękę. Polityka rządu Prawa i Sprawiedliwości tylko zaogniła ten trwający latami konflikt interesów. Teraz, przy okazji dyskusji związanej z nowo wprowadzonymi opłatami w Miejskiej Bibliotece Publicznej, chciałbym zadać pytanie: dlaczego na „darmową kulturę” dla mieszkańców otaczającej nas gminy muszą składać się tylko mieszkańcy miasta Turek?

Państwo pod rządami PiS osłabia samorządy

Od samego początku wiadomo, że chodzi o pieniądze, a raczej o ich brak. Dlatego toczącą się dyskusję o współfunkcjonowaniu miasta Turek i gminy Turek należy toczyć na racjonalne argumenty. Podsycanie emocji i szukanie sensacji w żaden sposób nie przysłuży się sprawie.

reklama

Powtórzę raz jeszcze to, o czym piszę od kilku miesięcy: władze państwowe przycisnęły samorządy do ściany. Co rusz będziemy obserwować kolejne problemy o podłożu finansowym. Nie tylko na obszarze jednej gminy. Jeżeli nic się nie zmieni, narastać będą konflikty pomiędzy sąsiadującymi samorządami. Właśnie dlatego podczas grudniowej sesji rady miejskiej przyjęliśmy stanowisko, w którym wnioskujemy do rządu o zmiany zasad organizacji finansów publicznych i daleko idące ich przemodelowanie z poszanowaniem konstytucyjnej zasady adekwatności dochodów do zadań powierzonych samorządom (art. 167 ust. 1 Konstytucji RP). Jeżeli nasze samorządy obciążane są kolejnymi ustawowymi zadaniami, powinniśmy otrzymywać na nie odpowiednie środki finansowe.

Współpraca, a nie pasożytowanie

Przypomnę, że w Turku mamy sytuację specyficzną. Nasze miasto otoczone jest ze wszystkich stron Gminą Wiejską Turek, której granice przypominają z wyglądu oponę. Poprzez specyficzne rozmieszczenie poszczególnych sołectw, mieszkańcy gminy nie są w stanie stać się jednolitą społecznością. Nawet siedziba Urzędu Gminy mieści się na terenie miasta Turek, przy ul. Ogrodowej. Mieszkańcy pozostałych miejscowości często muszą przejechać przez teren miasta, aby dostać się do instytucji gminnych (np. mieszkańcy Chlebowa, by odwiedzić salę sportową czy gminną bibliotekę w Słodkowie). Poza tym duża część mieszkańców gminy ma bliżej np. do biblioteki miejskiej, która jest lepiej wyposażona od gminnej. Czy to racjonalne, aby jakakolwiek gmina tak funkcjonowała?

Poza biblioteką, mieszkańcy gminy odwiedzają miejskie kino, korzystają z pływalni oraz innych obiektów utrzymywanych głównie z podatków płaconych przez mieszkańców Turku. Widoczny jest tutaj wzmożony efekt pasażera na gapę, czyli korzystania z usług przez ludzi, których podatki odprowadzane są do innej gminy. Mieszkańcy gminy korzystają także z miejskich szkół, które od lat znajdują się w rankingu najlepszych szkół w województwie pod względem wyników egzaminów końcowych.

reklama

Wielu Turkowian przeprowadziło się do sąsiedniej gminy. Miasto straciło tym samym podatników. Nie korzystają oni jednak z gminnych usług kulturalnych, bo te są na niższym poziomie od tych oferowanych przez miasto. Dlatego miasto oraz otaczająca je gmina powinny ze sobą ściśle współdziałać. Jednak musi być to współpraca na zasadach partnerskich. Trzeba pamiętać, że w układzie pasożytniczym, osłabienie żywiciela nie rokuje dobrze także pasożytowi.

Na współpracy skorzystają wszyscy

Największą grupą czytelników Miejskiej Biblioteki Publicznej w Turku niebędących mieszkańcami naszego miasta są czytelnicy zamieszkujący Gminę Wiejską Turek. Problem w tym, że za czytelnikiem nie idzie pieniądz, tak jak jest to chociażby przypadku subwencji oświatowej (choć i system subwencji nie w pełni starcza na utrzymanie miejskich szkół). Dlatego rozsądnym rozwiązaniem jest połączenie i utworzenie w Turku miejsko-gminnej książnicy. Biblioteka w Turku jest bardziej dostępna dla czytelników (9:00-18:30 w tygodniu, oraz w sobotę od 9:00 do 13:00). Wielu mieszkańców gminy pracuje i robi zakupy w Turku, a przy okazji pożycza książki. Poza tym większość z mieszkańców gminy ma bliżej na ul. Dworcową w Turku, niż do Słodkowa. W zamian miejska biblioteka zyskuje środki finansowe, które pozwalają jej utrzymać dotychczasowy poziom realizowanych usług, pomimo pomniejszonego budżetu.

Rozmowy dotyczące połączenia bibliotek miejskiej i gminnej rozpoczęły się w listopadzie minionego roku, jeszcze przed ustawowym przedłożeniem projektów budżetów radnym. Ostatecznie władze Gminy Wiejskiej Turek nie przyjęły takiego rozwiązania. W sytuacji, w jakiej znalazły się polskie samorządy, podniesienie opłat dla czytelników spoza miasta Turek to konieczność.

Gminni radni, myślcie o Waszych mieszkańcach

Jako radny Rady Miejskiej Turku odpowiadam za to, aby nasze miasto racjonalnie gospodarowało swoimi środkami finansowymi. Tego oczekują mieszkańcy miasta Turek. Uważam, że powinniśmy wszelkimi sposobami zabiegać o to, aby osoby płacące podatki w naszym mieście miały zapewnione usługi publiczne na jak najwyższym poziomie. Ale tego samego od wójta oraz radnych gminnych oczekują mieszkańcy otaczającej Turek gminy.

Dlatego też apeluję do radnych Rady Gminy Turek – zadbajcie o to, aby mieszkańcy Gminy Wiejskiej Turek mogli korzystać z kultury na jak najwyższym poziomie. Ta sama suma, którą wydajecie na instytucję w Słodkowie, przyniesie znacznie lepszy efekt, jeżeli zasili budżet MBP. Czy na prawdę uważacie, że utrzymywanie biblioteki gminnej w takim kształcie, jak teraz, satysfakcjonuje Waszych wyborców? Przy okazji pomyślcie nad tym, jak funkcjonuje Wasz gminny dom kultury. Jest w ogóle u Was taka instytucja? Właściwie to czy kiedykolwiek pytaliście się Waszych wyborców czy wiedzą, gdzie znajdują się gminne instytucje kultury?

Marcin Derucki

Redakcja Turek.net.plFB

redakcja@turek.net.pl

787 77 74 72

Podobne artykuły
Porozumienie ws. przejęcia dróg na Młodych...

Porozumienie ws. przejęcia dróg na Młodych podpisane

18 kw.
Marcin Derucki: Internet pamięta, koniec więc...

Marcin Derucki: Internet pamięta, koniec więc z kłamstwami

17 kw.
Wiosna w mieście czyli wycie silników zamiast...

Wiosna w mieście czyli wycie silników zamiast śpiewu ptaków

13 kw.
Listy do redakcji: Dlaczego władze osiedla...

Listy do redakcji: Dlaczego władze osiedla Młodych szkodzą swoim...

6 kw.
Światowy Dzień Zespołu Downa: Chromosom...

Światowy Dzień Zespołu Downa: Chromosom miłości- chromosom walki...?

21 mrz.
Odkryj Spokój i Wyciszenie. Startują...

Odkryj Spokój i Wyciszenie. Startują cykliczne zajęcia Jogi w...

14 mrz.

Komentarze ()

Komentując korzystasz z narzędzia Facebooka. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników. Aby zgłosić naruszenie - kliknij w link "Zgłoś Facebookowi" przy wybranym poście. Regulamin i zasady obowiązujące na Facebooku znajdują się pod adresem https://www.facebook.com/policies

reklama
reklama
reklama