Tym bardziej boli nas, że właśnie teraz, w tak pięknym momencie, zostaliśmy uderzeni w sposób niesprawiedliwy i głęboko krzywdzący. W artykule na portalu Pana Dariusza Młynarczyka padły sformułowania, które mogą sugerować, że dotacje na działalność Stowarzyszenia „Przystań” mogły być powiązane z politycznymi układami czy zakulisowymi negocjacjami. To cios, którego nie możemy przemilczeć.

Stowarzyszenie „Przystań” od ponad 20 lat działa na rzecz dzieci, młodzieży i rodzin w naszym regionie. Pomagamy, wspieramy, edukujemy. Korzystamy z otwartych konkursów ofert – takich samych jak dziesiątki innych organizacji – i nigdy nie oczekiwaliśmy specjalnego traktowania. W tym roku otrzymaliśmy 34 000 zł dotacji z budżetu miasta Turek. To nie jest żadna „nowość” ani „nagroda”– otrzymywaliśmy podobne, a często nawet wyższe dotacje również w latach poprzednich, bez względu na to, kto był u władzy.

Od 2019 roku z wyjątkiem pandemii otrzymywaliśmy dotacje od 31 000 do 58 000 w roku 2023 kiedy ta dotacja była najwyższa. 

Co więcej, naszą pracę doceniają nie tylko władze miejskie. W tym roku uzyskaliśmy również wsparcie z Powiatu Tureckiego (28 000 zł) oraz z budżetu Województwa Wielkopolskiego (30 000 zł),  jesteśmy za to bardzo wdzięczni wszystkim strukturom trzech szczebli samorządu. To pokazuje, że nasza działalność jest wartościowa i potrzebna — niezależnie od polityki.

Nigdy nie czekaliśmy tylko na dotacje z miasta, od 2019 pozyskaliśmy ponad 460 000 PLN ze środków innych niż miejskie dotacje. To dzięki determinacji i pasji ludzi pracujących w stowarzyszeniu przystań

Z tych środków zorganizujemy bezpłatne zajęcia taneczne, teatralne, z psychologami, a także wiele znanych już wszystkim inicjatyw takich jak Fabryka Świętego Mikołaja, Urodziny Kubusia Puchatka, zaprosimy aktorów Teatru Kaliskiego i inne wartościowe inicjatywy.

Z niezrozumiałych dla nas powodów, Pan Młynarczyk od lat swoim działaniem okazuje pod adresem naszego stowarzyszenia niechęć i urazę. Nie wiemy, dlaczego tak bardzo nie lubi Przystani.

Przypomnijmy tylko, że to właśnie za jego kadencji jako starosty Powiatu Tureckiego „Przystań” straciła dotację na prowadzenie świetlicy środowiskowej. Decyzja ta zmusiła nas do zawieszenia zajęć socjoterapeutycznych, warsztatów z pedagogiem, dożywiania dzieci oraz zakupu materiałów dydaktycznych. Konsekwencje tych decyzji poniosły nie struktury, lecz konkretne dzieci i rodziny.

Dziś nie chodzi już tylko o nas. Chodzi o coś większego — o zaufanie mieszkańców, o szacunek dla ludzi, którzy od lat działają z potrzeby serca. Nie pozwolimy, by dorobek „Przystani” był wykorzystywany do politycznych gierek czy osobistych rozrachunków. Uczciwość, zaangażowanie i dobro drugiego człowieka to wartości, na których zbudowaliśmy to stowarzyszenie i których nigdy się nie wyrzekniemy.

Z żalem, ale i stanowczością, apelujemy do Pana Dariusza Młynarczyka. Jeżeli żywi Pan do nas tak dużą niechęć i nie chce Pan brać udziału w wartościowych inicjatywach, niech Pan po prostu nie przeszkadza. Swoim artykułem obraża Pan wszystkich, którzy biorą udział w naszym projekcie. 

Z wyrazami szacunku,
Prezes Stowarzyszenia Przystań
Maria Kur-Sulkowska

źródło: materiał prasowy nadesłany