Wczoraj 15 stycznia w Urzędzie Miejskim odbyła się XVII sesja Rady Miejskiej Turku trwająca do późnych godzin nocnych. Jednym z tematów, który został na niej poruszony, było ustalenie metody pobierania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi. -Ceny rosną wszędzie- i to jest rzeczywistość, z którą musimy się mierzyć. Wszyscy samorządowcy i radni mają tę świadomość.- pisze burmistrz miasta Romuald Antosik na swoim facebooku.

Podczas wczorajszej Sesji Rady Gminy radni Prawa i Sprawiedliwości zaproponowali powrót do metody naliczania opłat od mieszkańca. W wyniku głosowania niejednogłośnie udało ustalić się metodę pobierania opłaty od mieszkańca. Wynik głosowania to 8 za 1 przeciw 11 radnych wstrzymało się od głosu. Opłata będzie wynosić. 20 zł za osobę za śmieci segregowane.

Zgodnie z tzw. ustawą śmieciową, segregować muszą wszyscy, dlatego gminy nie mogą już ustalać opłaty za odpady niesegregowane. Za to ustawa zobowiązała samorządy do nakładania kar na tych, którzy nie segregują prawidłowo. To tak zwana opłata podwyższona, którą rada uchwaliła na poziomie 2-krotności opłaty podstawowej, tj. 40 od mieszkańca. Jednocześnie podjęła decyzję o zwolnieniu z opłaty w wysokości 1 zł miesięcznie na mieszkańca właścicieli domów jednorodzinnych, którzy kompostują bioodpady.

Nowe stawki mają wejść w życie od 1 marca 2020 roku.  Jak głosowali radni zobrazowano na grafice poniżej.

MŁ