Można było upolować coś wyjątkowego! Druga edycja Pchlego Targu na Szachownicy już za nami
Książki, drewniane tory, autka i lalki, puzzle, ubrania, komiksy, winyle… właśnie takie i dużo innych rzeczy mogliśmy kupić i sprzedać podczas drugiej edycji Pchlego Targu na Szachownicy, zorganizowanego przez Sylwię Przybylską z Miejskiego Domu Kultury w Turku i Arka Koperskiego. Impreza ma odbywać się cyklicznie.
Z inicjatywą zorganizowania pchlego targu, Sylwia nosiła się już od dawna. Wreszcie w tym roku sprawa nabrała rumieńców i w połowie lipca, z pomocą Arka Koperskiego, pchli targ odbył się po raz pierwszy. Przyszło sporo i sprzedających i kupujących. Żeby pozbyć się niepotrzebnych rzeczy, których żal tak po prostu wyrzucić, wygrzebać coś interesującego czy miło spędzić czas. Dziesięcioletnia Michalina wypatrzyła sobie pelerynę Czerwonego Kapturka i wydzierganą na szydełku zakładkę do książki w kształcie jednorożca. Obie z przyjaciółką lubią czytać, więc wzięła dwie w różnych kolorach. Zofia, miłośniczka japońskiej mangi, kupiła dwa komiksy w cenie jednego. A czteroletni Konstanty upolował pięć autek, które pojeżdżą teraz po jego torach.
Nie zdążyliście wpaść na dzisiejszą imprezę? Nic straconego. – Planujemy takie imprezy co miesiąc. W miesiącach zimnych będzie na sali widowiskowej MDK, miesiące ciepłe na zewnatrz – mówi Sylwia. Zatem do zobaczenia już za miesiąc!
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72
Dodatkowe zdjęcia do artykułu
2
3
4
