- Na początek rozgrzewka i mowa o emocjach. Bo czym innym jak nie emocjami kieruje się aktor występujący na deskach teatru. Okazało się, że praca z osobami niepełnosprawnymi nie tylko jest ciekawa, ale i twórcza – opowiada Jacek Sulkowski. Warsztaty, przygotowane przez niego i Elizę Cisse, były tak ciekawe i zaskakujące, że uczestnicy nie mieli żadnych problemów z wejściem na scenę i odgrywaniem kolejnych scenek.

Kiedy blok teatralny dobiegł końca, wszyscy, czyli podopieczni WTZ i ich rodzice, zostali zaskoczeni niespodzianką. – Instruktorzy płynnie przeszli do bloku muzycznego, a na scenie pojawił się zespół The Zgreds i wykonał koncert akustyczny. Do muzyków dołączyli zaproszeni goście, więc zespół rozrósł się do kilkunastu osób. Wszyscy na czymś grali, a Błażej, który zajął się wokalem, fenomenalnie zaśpiewał „Whisky Moja Żono” Dżemu. Koncert zakończyło wspólne odśpiewanie hymnu Przystani – relacjonuje Jacek Sulkowski. Koncert nie wyczerpał jeszcze wszystkich przygotowanych na warsztaty atrakcji. – Wielką niespodzianką było pojawienie się niesamowitej fotobudki 360 wypożyczonej przez firmę Spotlight Fotobudka360!

Okazało się, że praca z osobami niepełnosprawnymi nie tylko jest ciekawa, ale i twórcza. Kilka godzin wspólnych warsztatów, zabawy, spotkania w radosnej i miłej atmosferze zleciały bardzo szybko. – Przystań lubi współpracować ze wszystkimi. Bez ograniczeń. To nasza pasja, a pasja jest życiem – podsumowuje Sulkowski.

Zajęcia sfinansowano ze środków PEFRON.