Jest Strefa, może być mandat
Z dniem 4 września 2010 roku zostały wprowadzone zmiany w ustawie Prawo o Ruchu Drogowym i pojawiło się min. pojęcie Strefy Ruchu. Nowe drogowe "porządki" dotknęły również Turek, a konkretnie dojazd do targowiska.
Kierowcom znane jest pojęcie dróg wewnętrznych, czyli takich, gdzie policjanci mogą reagować na poczynania kierowców jedynie wtedy, gdy zachodzi tam zagrożenie bezpieczeństwa. Droga wewnętrzna, w myśl ustawy Prawo o Ruchu Drogowym nie jest drogą publiczną. Tymczasem w obszarze oznakowanym Strefą Ruchu obowiązują już normalne przepisy i wszystkie znaki, do których należy się stosować.
– W Turku pierwszą taką Strefą Ruchu zostało oznakowane - decyzją zarządcy czyli Starosty - parking przy ulicy Legionów Polskich, gdzie obsługiwane jest targowisko, dojazd do instytucji – informuje Henryk Janik, Naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Turku. – Na tym odcinku do czasu wprowadzenia Strefy Ruchu, tam będące znaki nie mogły być egzekwowane przez Policję. Z chwilą oznakowania i wprowadzenia Strefy Ruchu, policjanci mogą ukarać kierujących, niestosujących się do znaku B36 i do ogólnych zasad ruchu, prowadzić postępowanie mandatowe, aby uporządkować ruch drogowy.
Czym więc dokładnie może skutkować dla turkowian jazda i parkowanie na pamięć? W tym przypadku mnóstwo kierujących nie wjeżdżało na płatny parking, zostawiając auta na chodnikach i różnych dojazdach. W tej chwili w stosunku do osób tak parkujących, gdzie jest to oznakowane znakami B36, są wyciągane konsekwencje w postaci pouczeń lub mandatów.
AW

Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72