Kwestia wadliwości planu termomodernizacji skutecznie podgrzała atmosferę na sali obrad podczas marcowej XV sesji Rady Powiatu. Wtedy nie zabrakło sporów o to, kto ponosi odpowiedzialność za taki stan rzeczy. Zastanawiano się m.in. nad sposobem poruszenia tematu podczas sesji, jak i merytorycznym przygotowaniem samorządowców do podejmowania decyzji. Na te przyszła pora we wtorkowe popołudnie. Wówczas radni usłyszeli, iż istnieje konieczność wydatkowania dodatkowych środków finansowych. Pieniądze będą potrzebne, by rozwiązać problem szeregu uwag, które zgłosił wykonawca prac. Jak wiadomo, władze powiatu na to działanie teoretycznie mogą wydać ogółem nie więcej niż 800 tysiecy złotych. Póki co realizator projektu przedstawił w dniu 29 marca stosowny kosztorys robót dodatkowych, gdzie wskazał, iż ów zastrzyk gotówki powinien opiewać na kwotę ok. 588 tys złotych. Jak dowiedzieli się radni, kosztorys ów rzecz jasna nie został przyjęty „na ładne oczy”, lecz poddano go weryfikacji. 

W uzasadnieniu projektu uchwały, nad którym głosować mieli samorządowcy wskazano, iż odstąpienie od realizacji inwestycji spowodowałoby utratę refundacji środków, pozyskanych ze źródeł zewnętrznych. Oprócz tego takie działanie groziłoby ewentualną koniecznością wypłaty odszkodowania wykonawcy zlecenia. Między innymi dlatego zasadnym miało być doinwestowanie przedsięwzięcia, mającego na celu podniesienie standardu i estetyki obiektu SPZOZ.

Argumenty te musiały być bardzo przekonujące, gdyż nikt nie zdecydował się zabrać głosu w czasie przeznaczonym na ewentualną dyskusję. Radni w drodze głosowania – przy 1 głosie sprzeciwu i 2 wstrzymujących – przyjęli uchwałę w sprawie kontynuowania  termomodernizacji budynków SPZOZ w Turku. Dodatkowe pieniądze przeznaczone zostaną na takie działania, jak: wykonanie nowego pokrycia papą na budynku głównym szpitala, montaż zasobników buforowych i c.w.u do pomieszczeń węzłów ciepłowniczych, montaż rur w pomieszczeniach itp.

AW