1. Zmiana organizacyjna w Przedsiębiorstwie, w ramach której powołano stanowisko dyrektora Biura Zarządu, Administracji i Zamówień Publicznych, nie ma żadnego związku z jakimikolwiek podwyżkami cen usług świadczonych przez PGKiM. Stawianie takich tez to czysty absurd, obliczony na wywołanie niepotrzebnych emocji.

2. Dzięki rozsądnej polityce kadrowej koszty płacowe Spółki z roku na rok maleją. Jeszcze 10 lat temu w Przedsiębiorstwie było 4 prezesów, następnie zredukowano ich liczbę do 3, potem 2, a dziś stanowisko to zajmuje jedna osoba. Co roku zmniejsza się też liczba pracowników Spółki, mimo, że zakres zadań nie maleje, a wręcz wzrasta. To najlepszy dowód, że PGKiM nie „szasta” pieniędzmi, a szuka oszczędności.

3. Chcąc utrzymać rolę lidera na lokalnym rynku usług komunalnych, Spółka musi reagować na dynamicznie zmieniające się okoliczności funkcjonowania tej branży, rosnącą konkurencję, zmiany przepisów. Stąd konieczność dokonywania w miarę potrzeb zmian organizacyjnych w ramach spółki, by lepiej dostosować ją do realiów. Utworzenie nowego działu - Biura Zarządu, Administracji i Zamówień Publicznych – jest właśnie krokiem w tym kierunku.

4. Dyrektor Biura Zarządu, Administracji i Zamówień Publicznych jest osobą, w której kompetencjach znalazły się m.in. sprawy przetargów, konkursów, zakupów, negocjacji cenowych, reprezentowania spółki na zewnątrz, itd. Przyjęte jest, że taki zakres obowiązków realizuje osoba piastująca stanowisko dyrektorskie, co podnosi jej rangę i ułatwia realizowanie zadań na rzecz Spółki.

5. Powołanie Pana Ryszarda Bartosika na stanowisko dyrektora Biura Zarządu, Administracji i Zamówień Publicznych związane jest z podniesieniem jego uposażenia zasadniczego o 282 zł brutto. Pojawiające się w mediach twierdzenia, że utworzenie tego stanowiska spowoduje znaczący wzrost kosztów funkcjonowania Spółki, stoją zatem w wyraźnej sprzeczności z prawdą i logiką.

6. Korzystanie Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Turku z usług firmy PR zostało wymuszone przykrą praktyką funkcjonowania niektórych lokalnych mediów, publikujących na temat Spółki informacje w sposób niepozwalający na wypowiedzenie się jej przedstawicieli, często nierzetelne, nieprawdziwe i godzące w dobre imię Przedsiębiorstwa.

Z poważaniem,
Łukasz Maciejewski

* tytuł pochodzi od redakcji