Zaszalał w barze, potem uciekał policjantom
„Pić, to trzeba umić” - mawia Ferdynand Kiepski, ale niestety tej przydatnej zdolności nie posiadł najwyraźniej pewien 33-latek. Mężczyzna tak zaszalał w jednym z barów, że ostatecznie musiał ochłonąć w areszcie.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Turku, do zdarzenia doszło w dniu 15 lipca. Wtedy to w barze mieszczącym się przy ul. Spółdzielców pojawił się 33-letni mieszkaniec Turku. Około godz. 21.00 okazało się, że jegomość najwyraźniej nie radzi sobie z emocjami. Mężczyzna kopiąc w drzwi wejściowe lokalu zbił szybę wartą ok. 400 zł. Sprawca zamieszania został po pościgu zatrzymany przez policjantów.
Turkowianin trafił do aresztu. W jego organizmie znajdowało się ok. 2,3 promila alkoholu.
AW
Źródło: KPP w Turku
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72