Skrzyżowanie w Smulsku wymaga zmian?
W dniu 16 kwietnia odbyła się XXXVII sesja Rady Gminy Przykona, a w jej trakcie samorządowcy zastanawiali się, jak poprawić bezpieczeństwo na skrzyżowaniu drogi gminnej i powiatowej w Smulsku. Przy okazji pojawiło się drobne pytanie, czy radny jest radnym swej wsi, a może powinien patrzeć szerzej i interesować się problemami innych wiosek, leżących niekoniecznie w jego okręgu wyborczym.
Problem wspomnianego skrzyżowania poruszył w trakcie sesji podczas interpelacji Józef Cieślak. – Chciałem coś zaproponować dla miejscowości Smulsko. Może nie mój rejon, ale mam znajomość terenu. Przy Orliku w Smulsku nie ma przejścia dla pieszych, z prawej strony jadąc od strony Wichertowa. (…) Przejście dla pieszych spowodowałoby bardziej takie zwrócenie uwagi na to skrzyżowanie, bo każdy by trochę zwolnił, się zatrzymał – argumentował radny Cieślak postulując, by przy skrzyżowaniu postawić też drugi znak "Uwaga na drogę z pierwszeństwem przejazdu".
Samorządowca wsparł wiceprzewodniczący Maciej Bednarek, który także był zdania, że coś w obrębie skrzyżowania w Smulsku trzeba zmienić. – Chciałbym poprzeć kolegę Józefa Cieślaka w sprawie dodatkowego oznakowania tego skrzyżowania w miejscowości Smulsko z drogą powiatową, jak się jedzie od Wichertowa. Rzeczywiście bodajże rok temu o to interpelowałem. Rozmawiałem z mieszkańcami Smulska i naprawdę jest to mało widoczne, ludzie przejeżdżają na pełnej prędkości przez skrzyżowanie drogi gminnej z powiatową. Kolega Józef też to zauważył. W tym temacie nie zrobiliśmy nic, oby się nie stała komuś krzywda, a wszyscy o tym wiedzieliśmy. Ludzie się nie zatrzymują, bo znak jeden ”Ustąp pierwszeństwa” 50 metrów czy 30 przed skrzyżowaniem jest lekko zarośnięty.
W sprawie nowych „pasów” głos zabrał uczestniczący w sesji radny powiatowy Wojciech Rusek. Samorządowiec zwrócił uwagę na to, że nowe przejście dla pieszych może stać się pozornym środkiem bezpieczeństwa, a wręcz paradoksalnie może nawet zwiększyć zagrożenie: – Taka moja refleksja. To jest ładne, jeżeli jest lato i gdy wszystko to widać, natomiast gdy przyprószy śniegiem, to ten który przechodzi ma świadomość, że pasy istnieją, a ten który jedzie autem w takim miejscu o tych pasach nie myśli. To jest kwestia do dyskusji.
Jak zauważył wójt Broniszewski, jeśli mieszkańcy Smulska mają taką potrzebę wprowadzenia zmian oznakowania na tamtejszym skrzyżowaniu w celu poprawienia bezpieczeństwa, to jak najbardziej kwestia powinna zostać przedyskutowana. Poruszenie problemu nieco zdziwiło sołtysa Papierkowskiego ze Smulska, który stwierdził, iż podczas rozmaitych zebrań tego typu wnioski mieszkańców jakoś się nie pojawiały.
Józef Cieślak, który miał wrażenie, iż niektóre osoby zdziwiło to, że zajmuje się sprawą skrzyżowania w nieswoim okręgu wyborczym, odniósł się do tej kwestii w wolnych wnioskach. Samorządowiec stwierdził, że jest przecież radnym całej gminy Przykona, a poza tym poświęcenie uwagi sprawie skrzyżowania to nie tylko dbałość o bezpieczeństwo w Smulsku, ale ogólnie o bezpieczeństwo na drogach gminy, po której poruszają się jej mieszkańcy.
AW
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72