O sprawy związane z Bankiem Żywności spierano się nie raz na sesjach Rady Gminy Władysławów, a temat powrócił tuż przed wyborami. Oto bowiem ubiegający się o kolejną kadencję wójt w swoich ulotkach napisał m.in. „Przez niektórych radnych straciliśmy współpracę z konińskim Bankiem Żywności który wspierał potrzebujące rodziny – otrzymywaliśmy przecież 150 tys. zł rocznie żywności”. Na to, by wójt formułował takie wnioski nie mogli pozwolić sobie panowie Szustakowski, Cieślak, Szczeciński, Szkudlarek, Stasikowski i Wypych, a złożony przez nich wniosek sprawił, że w dniu 13 listopada – w trybie wyborczym – odbyła się rozprawa w Sądzie Okręgowym w Koninie.

Jak można wyczytać w uzasadnieniu postanowienia, Sąd oddalił wniosek wójta o odroczenie rozprawy, albowiem stosownie do treści art. 111§ kodeksu wyborczego Sąd rozpoznaje wniosek w ciągu 24 godzin, a zatem argumenty, że uczestnik nie miał dostatecznie dużo czasu aby zapoznać się z materiałem dostarczonym mu przez Sąd, nie mogły być wzięte pod uwagę, skoro taki przyspieszony tryb działania przewiduje ustawa.

Sąd Okręgowy w Koninie po rozpoznaniu sprawy postanowił zakazać wójtowi rozpowszechniania nieprawdziwej informacji o treści „przez niektórych radnych straciliśmy współpracę z konińskim Bankiem Żywności, który wspierał potrzebujące rodziny”. Sąd ponadto orzekł przepadek materiałów wyborczych zawierających wspomnianą informację, a także nakazał wójtowi umieścić na turkowskich portalach internetowych stosowne sprostowanie.

W ocenie Sądu wnioskodawcy wykazali, że pełniąc funkcję radnych nie przyczynili się do zakończenia współpracy z Bankiem Żywności w Koninie, a zatem materiał wyborczy wójta Władysławowa zawierał informację nieprawdziwą. Zdaniem Sądu, wójt nie wskazał na czym opierał informację, którą zawarł w ulotce wyborczej, jakoby utrata współpracy z Bankiem Żywności spowodowana została postępowaniem radnych.

Wyrok jest nieprawomocny i wójt może się jeszcze od niego odwołać.

AW