Russocice: Poseł Bartosik o reformie edukacji
Kolejne samorządy muszą mierzyć się z wyzwaniem tworzenia nowej sieci podstawówek na swoich terytoriach. Odbyła się już burzliwa sesja w Malanowie, a w tym tygodniu przed nami jeszcze kolejne „edukacyjne” sesje w Turku i Brudzewie. W międzyczasie, w środę 15 lutego, w Domu Rolnika w Russocicach odbyło się spotkanie posła Ryszarda Bartosika z mieszkańcami. Padło tam pytanie o reformę oświaty i o to, czy rząd będzie miał pieniądze na to, by wesprzeć mniejsze szkoły, gdzie brakuje odpowiednio wyposażonych pracowni czy sal sportowych. Co na to poseł, pytany o wprowadzenie reformy? – Ten projekt był zapisany w naszym programie wyborczym. Wyborcy, którzy na nas zagłosowali, ten projekt przyjęli, z nim się godzili. Nie uważamy, by były potrzebne jakieś referenda w tym zakresie – mówił poseł.
Ryszard Bartosik przyznał, że kwestia reformy oświaty jest kwestią niezmiernie trudną, ale warto te działania przeprowadzić. – Tą sprawą zajmują się gminy. One sobie obwody szkolne kształtują u siebie tak, jak uznają to za stosowne. Oczywiście w ramach przepisów prawa oświatowego.
Poseł PiS przyznał, że trzeba jasno i otwarcie przyznać, że w tym momencie trudno będzie o takie dofinansowania dla szkół, o jakie pytał mieszkaniec. – Zajmujemy się całą oświatą, w całym kraju. Tych środków, po prostu trzeba powiedzieć, nie wystarczy na wszystkie pracownie. Pewnie z czasem będzie się to działo – mówił poseł wskazując, że tworząc sieć szkół warto przede wszystkim dobrze wszystko przemyśleć, dobrze rozlokować.
Poseł Bartosik stwierdził, że jest zwolennikiem szkoły VIII-klasowej i taka szkoła powinna być podstawą edukacji. Parlamentarzysta dodał, że wokół reformy tworzy się wiele hałasu, a przecież nie mówimy tutaj o reformie oświaty, która nakazywałaby coś nowego budować. Ryszard Bartosik zaznaczył, że to wcześniejsze reformy wymuszały np. inwestowanie w tworzenie gimnazjów. Dziś – jak wyjaśnił Ryszard Bartosik – nikt nie nakazuje budowania, ale chodzi jedynie o odpowiednie zagospodarowanie tego, co już istnieje.
Poseł mówił o tym, że 3 lata nauki w liceum to zbyt mało, a 4 lata w technikach także nie wystarcza, by młodzież otrzymała odpowiednio wysokie wykształcenie. Zdaniem Ryszarda Bartosika nie jest konieczne żadne referendum w tej sprawie i to z prostego powodu. Otóż pomysł reformy oświaty był ujęty w programie wyborczym PiS, więc – jak wyjaśniał poseł – ludzie głosując na Prawo i Sprawiedliwość tym samym wyrazili poparcie dla programu, w tym reformy szkół.
– Wyborcy, którzy na nas zagłosowali, ten projekt przyjęli, z nim się godzili. Nie uważamy, by były potrzebne jakieś referenda w tym zakresie. To zostało zaakceptowane w wyborach ponad rok temu – stwierdził Ryszard Bartosik dodając, że trudno oczekiwać pojawienia się dofinansowania w aż takim zakresie, jakiego gminy w Polsce zapewne by sobie życzyły.
AW
Akadiusz Wszędybył dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72