Przykona: Nagrania z sesji na nowym sprzęcie. Powinno być wideo?
Coraz częściej w różnych miastach i gminach dyskutuje się o tym, jak utrwalać nagrania z sesji rad. Czy wystarczy dźwięk? Czy lepszym rozwiązaniem jest ukazanie sesji w internecie? Przykona póki co stawia na audio.
Sprawa archiwizacji sesji zainteresowała przewodniczącego Rady Gminy Przykona. Podczas XXII sesji Stanisław Bryl mówił o tym, że nowy sprzęt do nagrywania miał się pojawić i jakoś go nie widać. – Umówiliśmy się panie wójcie, że będzie w naszej sali sesyjnej to, że będzie można przygotowywać protokół na podstawie rejestracji dźwięku na sesji. Rozmawialiśmy ostatnio, że ta sprawa się nam nieco przeciąga. Kiedy ten sprzęt będzie? Czy już na następnej sesji? – dociekał przewodniczący, oczekujący nowych rozwiązań technicznych.
Odpowiedzi Stanisławowi Brylowi udzielił oczywiście wójt Mirosław Broniszewski. – Jeśli chodzi o archiwizowanie audio z posiedzeń naszej Rady Gminy, to chcę powiedzieć, że dokonaliśmy takiego zamówienia, takiej instalacji do nagrywania. Ona po prostu nie zdążyła dojść do dnia zwołania tejże sesji. Zamówienie jest w trakcie realizacji. Pojawienie tego sprzętu to kwestia kilku dni. Mimo to dzisiejsza sesja jest nagrywana czułym mikrofonem – uspokajał Bryla Broniszewski.
Okazuje się jednak, że apetyty na nagrywanie sesji są większe. Jak można wyczytać w najnowszym numerze tygodnika Echo Turku, odwiedzający sesje były kandydat na wójta Przykony Andrzej Marczyński wolałby, by władze Przykony zdecydowały się nagrywanie sesji kamerą, by mogli to później obejrzeć internauci.
AW