– Jestem bardzo emocjonalnie związana ze społecznością lokalną. Wymyśliłam sobie, to takie moje marzenie, aby w tym szczególnym roku zaopatrzyć każdego właściciela posesji w Ogorzelczynie we flagę narodową. Prezent teoretycznie zwykły, ale jednocześnie niezwykły. Zadeklarowałam, że jeśli gmina zakupi takie flagi, to dostarczymy je do każdego domostwa. Przekażemy też informacje, które pozwolą wywiesić je w odpowiedni sposób. Chodzi o ugruntowanie symboli narodowych, rozwijanie patriotyzmu. W trudnych czasach jesteśmy patriotami, walczymy o symbole i język polski, ale w czasach spokojniejszych nieco zapominamy o tym. Zwrócę się o pomoc do ludzi zaufania społecznego, do pani sołtys wsi Ogorzelczyn, do pani radnej, do prezesa OSP, by pomogli w tym przedsięwzięciu. Dostarczymy każdemu flagę. Dopilnujemy, by Ogorzelczyn był biało-czerwony – wyjaśniała przyczyny swojego zaangażowania w akcję dyrektor Jolanta Werkowska.

Burmistrz Grzegorz Ciesielski wytłumaczył uczestnikom sesji, że pomysł spodobał się władzom gminy i postanowiono, że akcję warto rozszerzyć i flagi rozdać nie tylko w Ogorzelczynie, ale też innych miejscowościach. Tak więc oto podczas sesji, zwołanej w dniu 18 kwietnia, pokaźne torby, wypełnione flagami, rozdali sołtysom i radnym burmistrz, przewodniczący Rady Miejskiej i dyrektor SP w Ogorzelczynie.

Czy mieszkańcy skorzystają z okazji i wywieszą flagi już w maju, a także podczas kolejnych świąt państwowych? Przekonamy się niebawem, przejeżdżając przez tuliszkowskie okolice.

AW