Gmina Dobra. Mieszkańcy Strachocic uratowali Bociana!
Gdyby nie pomoc dobrych ludzi bociana niechybnie czekałaby pewna śmierć z wycieńczenia z wymarznięcia lub też z braku pożywienia. Mowa o bocianie, który prawdopodobnie uległ wypadkowi i nie mógł ponownie wzbić się w powietrze. Błąkał się wycieńczony na osiedlu przy Placu Słowackiego w Dobrej gdzie mieszkańcy dokarmiali go surowym mięsem i wątróbką. Niestety mimo działań strażaków z OSP w Dobrej i okolicznych mieszkańców bociana nie udało się złapać.
Po kilku dniach wydawałoby się ze bociek odleciał. Niestety nie daleko. Jego skrzydło okazało się na tyle zwichnięte, że ptak doleciał do pobliskiej wioski Strachocice gdzie samotnie błąkał się po polach przy zabudowaniach szukając pomocy. Wówczas bohaterskiego czynu dokonał sołtys Strachocic Mateusz Szubstarski wraz z ojcem Jerzym Szubstarskim i kolegą Bartłomiejem Błaszczykiem. Przez kilka godzin próbowali złapać Bociana jednak nie było to proste, mimo wycieńczenia ptak był nieufny. Mieszkańcy Strachocic nie dali za wygraną i w godzinach wieczornych udało im się schwytać białego wędrownika.
Następnie przyjechał po niego zastępca Burmistrza Dobrej Przemysław Tomczak, który zabrał ptaka do własnego gospodarstwa i nakarmił aby rano przekazać do schroniska.
Dzięki uprzejmości Zakładu Gospodarki Komunalnej w Dobrej Radny Marcin Marciniak wraz z Strażakiem Dariuszem Dzieranem odtransportowali bociana do Nadleśnictwa w Grodźcu gdzie znajduje się zagroda wolnościowa dla dzikich zwierząt.
źródło/fot/: UG Dobra
Dodatkowe zdjęcia do artykułu
2
3
4
5
6
