Niecałą godzinę przed zakończeniem obowiązków, musiała wyczyścić maszynę, przy której pracowała. Nie zdając sobie sprawy z niebezpieczeństwa, za bardzo zbliżyła swoją prawą dłoń do przenośnika ślimakowego, przez co została ona wciągnięta, zmiażdżona i odcięta. Ból, zamieszanie i długa cisza... Te kilka sekund sprawiło, że dotychczasowe życie runęło. Tych kilku sekund nie odwróci już medycyna. Została matką i żoną bez prawej dłoni.

Jedyną szansą powrotu do sprawności dla Pauliny jest zakup specjalistycznej protezy i intensywna rehabilitacja, co niestety wiąże się z ogromnymi kosztami. -Wiem, że są na rynku protezy, które pozwalają funkcjonować niemal tak, jak przed wypadkiem. W tej chwili jest to dla mnie ogromna szansa, by wrócić do dawnego życia, by gotować dzieciom ulubione potrawy, wsiąść na rower, do samochodu. W tej chwili żyję, myśląc o tym, kiedy uda mi się pokonać niepełnosprawność, z którą nie chcę żyć. Nie jestem w stanie samodzielnie pokryć kosztów nowoczesnej protezy ręki, dlatego bardzo proszę o wsparcie! - apeluje Paulina.

Pomóc Paulinie możemy na trzy sposoby. Wesprzeć zbiórkę w serwisie Siepomaga, wziąć udział w aukcjach na FB lub po prostu przelać dowolną kwotę na konto fundacji Moc Pomocy.

1. Link do aukcji na FB:
https://www.facebook.com/groups/411352020022918

2. Link do serwisu Siepomaga:
https://www.siepomaga.pl/paulina-jasiak

3 Wpłaty na konto funndacji:
Można także dowolną kwotę dla Pauliny wpłacać bezpośrednio na rachunek Fundacja Moc Pomocy, której Paulina jest podopieczną. Nr konta: 16 1020 5226 0000 6602 0635 0765 z dopiskiem Paulina Jasiak