Zamiast po chałupach, chodzą po urzędach! Zapustnicy odnaleźli się w realiach XXI wieku!
Kiedyś zapustnicy chodzili po wsiach, od chałupy, do chałupy. W XXI wieku zmienili nieco swoje zwyczaje i ostatnio pod końcu karnawału częściej można ich spotkać w… urzędach.
W ubiegłym tygodniu na zapustowe tournée wyruszyły członkinie zespołu „Razem” z Brudzewa. Odwiedziły i obtańcowały Urząd Miasta w Dobrej, siedzibę Turkowskiej Unii Rozwoju w Krwonach i wójta Krasowskiego w jego własnym gabinecie. Tymczasem w Ostatki, czyli we wtorek poprzedzający Środę Popielcową, malownicza ekipa, złożona tym razem z samych panów, wniosła troche kolorytu w urzędniczą rzeczywistość pracowników Urzędu Gminy Turek.
Urzędnicy i interesanci, z szerokimi uśmiechami na twarzach, dali się porwać w tany księdzu, diabłu i turoniowi. Nie zabrakło też innych tradycyjnych postaci – policjanta i baby z dzieckiem, a do tańca na harmonii przygrywał oryginalny muzykant z niebieskimi włosami.
Zapustnicy podobno przybyli z Dziadowic, jak wskazują ślady słomy pogubionej tu i ówdzie na trasie:)
Anna Wiśniewska-Kocik dla Turek.net.pl
Redakcja Turek.net.plFB
email: redakcja@turek.net.pl
telefon: 787 77 74 72