Pierwsze spotkanie w ramach zaplanowanych konsultacji społecznych w gminach przez które zgodnie z wariantem W9 przebiegać będzie linia kolejowa "Turek - Konin" odbyło się we wtorek 12 marca w Tuliszkowie. Pierwsza część spotkania polegała na przedstawieniu zmian dokonanych w projekcie na bazie wariantu W9. Przedstawiciele firmy odpowiedzialnej za projekt inwestycji wskazali dokładnie zmiany, jakie zostały wprowadzone w przebiegu trasy kolejowej mające ich zdaniem zmniejszyć kolizyjność lini kolejowej z domostwami i infrastrukturą drogową. Nowa planowana linia torów oddalona została w kierunku zachodnim, co faktycznie pozwoliło zmniejszyć ilość miejsc, w których dochodziło do kolizji z zabudowaniami i prywatnymi posiadłościami. Wg projektantów ilość budynków przewidzianych do wyburzeń zmniejszyła się. Czy zmiany te zostaną zaakceptowane przez mieszkańców?

Burzliwa dyskusja bez pozytywnego wydźwięku

Już na wstępie wolnej dyskusji na pytanie prowadzącego spotkanie "Czy państwo jesteście zadowoleni z tej nowej koncepcji" usłyszano wspólną krótką, ale wymowną dezaprobatę zgromadzonych. Obawy mieszkańców skupiały się głównie na procedurze wywłaszczeń oraz utraty wartości swoich gruntów, budynków czy całych gospodarstw przez bardzo blisko przebiegającą linię kolejową. -Kredyt powiedzmy milion dwieście, dom warty sześćset tysięcy no i co dalej. Wycena na sześćset tysięcy. Ktoś spłaca kredyt domu i zostaje z niczym. - mówiła jedna z mieszkanek.

Mieszkańcy boją się także o obniżenie jakości życia w tym o bezpieczeństwo dzieci w gospodarstwach usytuowanych w bliskiej odległości od niezabezpieczonych torów kolejowych.

Pojawił się także głosy przypominające, że tego typu konsultacje powinny mieć miejsce, kiedy dokonywano wyboru aktualnego wariantu trasy. -Konsultacje w sprawie budowy tej linii kolejowej są o wiele za późno, one powinny się odbyć 15 września 2021 roku. Kiedy to bez informowania społeczeństwa wybrano wariant W9 właściwy dla rządzących. Teraz to nie są konsultacje, tylko wyciszenie, kreowanie rzeczywistości, że z mieszkańcami się rozmawiało a tak naprawdę decyzja zapadła trzy lata temu. - wskazał jeden ze zbulwersowanych mieszkańców. W podobnym negatywnie tonie o spóźnionych konsultacjach wypowiadała się także mieszkanka Gozdowa. -Nie wiem, czy się śmiać, czy płakać, bo wg mnie takie konsultacje powinny być przy wyborze wariantu, a nie kiedy już patrzymy na trasę. O będzie wyburzony mój dom, no dobra no to może przesunąć to będzie wyburzony dom sąsiada i będę miała kolej za ogrodzeniem. No to o czym my w ogóle rozmawiamy? - podsumowała mieszkanka Gozdowa, której wypowiedź natychmiast nagrodzono gromkimi brawami.

Z argumentami mieszkańców o bezzasadnym wyborze wariantu W9 zgodzili się nawet sami projektanci, którzy jak stwierdzili zostali postawieni przed faktem i wykonali projekt zgodnie z zamówieniem inwestora. To jednak nikogo ze zgromadzonych mieszkańców nie uspokoiło. Wręcz przeciwnie, jeszcze szumniej wyrażali swoje niezadowolenie z przyjętej kilka lat temu i proponowanej na siłę opcji W9.

Całość spotkania w Tuliszkowie znajdziemy w kopi przekazu live pod tym linkiem: 
https://www.youtube.com/watch?v=hQSnMMMf2UE

Kolejne drugie spotkanie odbędzie się w środę 13 marca w Turku w Hali Widowiskowo-Sportowej przy ul. Parkowej o godzinie 17.00. Konsultacje społeczne będą także transmitowane on-line, link do przekazu wideo znajdziecie na portalu po rozpoczęciu spotkania. Chcesz wyrazić swoje zdanie? Przyjdź i zabierz głos!