Okrągłą XXX Sesję Rady Gminy Malanów można uznać za szczególną, nie tylko z racji tego, iż była ostatnim spotkaniem samorządowców przed wakacjami. Jak w wielu innych samorządach, także i tu radni wysłuchali sprawozdania finansowego i sprawozdania z wykonania budżetu za 2012 rok. Samorządowcy dowiedzieli się np. że dochody w minionym roku wyniosły ok. 23 958 178, 79 zł, a wydatki 29 122 796,55 zł. Głosowanie nad udzieleniem absolutorium nie mogło nie zostać poprzedzone zapoznaniem się z szeregiem opinii czyli stanowiskami Regionalnej Izby Obrachunkowej i komisji, z Rewizyjną na czele. Te były przychylne, ale podczas dyskusji nad wykonaniem budżetu padło parę gorzkich słów.

W owym krytykowaniu przodował radny Urban: – Nie ten jest bogaty, kto ma dużo pieniędzy tylko ten, kto umiejętnie wydaje. Gdzie szukać tych oszczędności, drobnych bo drobnych? Ja zauważyłem pewne rzeczy, np. oświetlenie uliczne. Wielokrotnie to zgłaszałem na sesjach. Nieraz słońce zdążyło wstać, a nam się świeciło. (...) Przyjemnie jest dostać certyfikat Lidera Edukacji, ale to też nie jest za darmo, bo trzeba zapłacić, żeby oceniono to – mówił samorządowiec. Wójt upomniał radnego, że wkracza on na drogę insynuacji dodając, że tak właściwie to i sam radny Urban także za darmo na sesje nie przychodzi.

W czasie XXX sesji wójt zorganizował radnym i sołtysom niecodzienny quiz. Osoby te dowiedziawszy się, że dochód na jednego mieszkańca „najbiedniejszej” gminy powiatu tureckiego w 2012 roku to 1176 zł, miały zgadnąć, jaka kwota przypada na mieszkańca gminy Malanów. W sali Świetlicy Wiejskiej w Dziadowicach-Folwark padały rozmaite kwoty, a tymczasem okazało się, że jest to nie np. o kilkaset złotych więcej, a jedynie o 59.

– My posiadamy takie pieniądze, a zachowujemy się jakbyśmy byli lordami. Jeżeli porównacie państwo rozmaite paragrafy, to to widać. Dbanie o dzieci - dwa, trzy, czterokrotnie więcej pieniędzy przeznaczamy na dożywianie, na dowozy czasami 50% więcej. (…) Nas nie stać w tej chwili na żadne ruchy związane z dużymi kosztami. Stąd optymalizacja. Robię ją od 11 lat – mówił Gerard Krzeszewski upominając, że trzeba oszczędzać, by mieć środki na inwestycje w najbliższych latach.

Za podjęciem uchwały w sprawie udzielenia wójtowi Gerardowi Krzeszewskiemu absolutorium za 2012 rok opowiedziało się 12 radnych, 2 wstrzymało się od głosu. Wkrótce potem okazało się, że ów podniosły moment będzie miał niesamowitą oprawę. W Świetlicy Wiejskiej w Dziadowicach-Folwark rozległa się triumfalna muzyka, a wójt otrzymywał nie tylko kwiaty, ale także mógł podzielić okazały tort.

AW